Reklama

A tego nie wiedziałam! Erdem Moralioglu.

Moralioglu. Czy ktoś potrafi wymówić to nazwisko za pierwszym razem? Dobrze, że na imię ma Erdem, to idzie już łatwiej, ale to nazwisko należy sobie dobrze zapamiętać.  Młody, zdolny, z sukcesami.  Pochodzący z Kanady okularnik zmiata nagrodę za nagrodą, a swoją markę Erdem sprzedaje już na całym świecie. Mieszanka angielsko turecka w kanadyjskim sosie dała świetny efekt.

Pełen uroku, uprzejmy i czarujący, a nawet odrobinę nieśmiały pozostaje w kontraście do swoich projektów: kolorystycznie nasyconych, ozdobnych i słodkich. Zapytany kiedyś, kto jest jego muzą, ubiera bowiem takie sławy jak Kiera Knightly, czy Kirsten Dunst, po chwili wahania wydusił, że chyba mama. Hmmmm…

Reklama

No, tak, czy siak, kolor bucha, koronki furkoczą, a Erdem w swoim studiu we wschodnim Londynie, gdzie mieszka wraz z siostrą bliźniaczką, sam projektuje printy na swoje tkaniny, robi przymiarki i knuje.

Gwiazda Erdem rozbłysła i tak już chyba zostanie na dłużej. A jeśli jesteś ciekaw, skąd nowo poślubiona żona księcia Williama wzięła swoją koronkową sukienką podczas wizyty w Kanadzie, to podpowiem, że projektant ma nazwisko na M.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy