Reklama

Kasabian

West Ryder Pauper Lunatic Asylum

 

Tym krążkiem Kasabian udowadniają, że są zespołem, który należy traktować poważnie., tym samym ostatecznie definiując swój styl. Ten album jest bowiem albumem dojrzałym, niebanalnym. Jest tu mniej elektroniki niż na debiutanckiej płycie  jednocześnie jest ona o wiele razy lepsza od swojej poprzedniczki. Płytę otwiera przebojowy numer ,,Underdog”. Mamy tu stałą linię melodyczną i stały riff. Drugim utworem na który warto zwrócić uwagę jest "Where Did All The Love Go?" ze skrzypcami, grzechotkami, tamburynem i arabskimi motywami w tle. Utwór jest przyjemny i chwytliwy. Kolejnym utworem jest rewelacyjny "Take Aim". Kompozycję otwierają smyczki, szybko wyparte przez rewelacyjnie nagraną gitarę. Zdecydowanie najsłabszym utworem na płycie jest "Ladies And Gentlemen / Roll The Dice". Utrzymany w hollywoodzkim klimacie, z licznymi elementami country jest tandetny. Nie warto mu więc poświęcać więcej uwagi. Album zamyka słaba kompozycja "Happiness". To drugi po "Ladies And Gentlemen / Roll The Dice" moment psujący znakomitą całość. Podsumowując jest to  przyzwoita płyta ze świetnymi numerami, ale i niepotrzebnymi dziurami.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy