Reklama

Moja dieta, 32 kg mniej

Chudnij zdrowo i bez głodówki.

Chudnij zdrowo i bez głodówki.

Witam,

Chciałabym się pochwalić swoją rewelacyjną sylwetką po walce z nadwagą a można rzec już z otyłością. Kiedy zaczynałam walkę ważyłam 96,7 przy wzroście 160! Okropnie się czułam, wiecznie zmęczona, stawy bolały, nic mi się nie chciało, a ponieważ jestem bardzo aktywna zawodowo, nie odczuwałam aż takich wielkich dolegliwosci związanych z otyłością. Faktem jest, że to nie była moja pierwsza dieta choć mam nadzieję ,że już ostatnia.

Wielokrotnie próbowałam, i zawsze niestety wracałam do starych nawyków żywieniowych. Aż w końcu postanowiłam! Jeżeli tak ma wyglądać moje życie w tak młodym wieku ,mam 26 lat ,to za parę lat po następnym dziecku nie wyjdę z domu z powodu mojej zaawansowanej otyłości.

Reklama

Postanowiłam to zmienić i ...zmieniłam!!!

W tej chwili ważę 64kg, przy ścisłej diecie 1000 kcal, regularnych badanaich, czy nic złego się nie dzieje,ćwiczeniach. Przez 4,5 m-ca schudłam ponad 32 kg jestem mega szczęśliwa, wszystkie rzeczy znowu na mnie pasują, ja czuję się o połowę bardziej energiczna a moje samopoczucie cóż, lepiej być nie może. Teraz pilnuję ściśle, co jem zmieniłam całkowcie nawyki żywieniowe, bo o to w tym wszystkim najbardziej chodzi i nie spożywam więcej posilków niż, moj organizm tego potrzebuje.

Od 3 m-cy mam stałych fanów, wielu ludzi inspiruje i zachęcam do zdrowego odżywiania się a moja sylwetka o tym innym przypomina, że naprawdę jest to możliwe, jeśli tylko mocniej popracujemy nad sobą.

Chciałabym móc podzielić się tą informacją przed wieloma ludźmi, którzy mają problem z otyłością, i przekazać im,że wcale nie trzeba się głodzić by powrócić do normalności.

A Ty jak walczysz o siebie i swoją sylwetkę?
 


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy