Reklama

Odkupienie

Opiszę najważniejsze w moim życiu uczucie ,jakim darzyłam moją babcię Annę. Była dla mnie opiekunką i przyjaciółką, zastąpiła mi matkę i ojca. Chcę opisać to uczucie poprzez próbę bycia nią, krótki zapis ważnych momentów jej życia

Opiszę najważniejsze w moim życiu uczucie ,jakim darzyłam moją babcię Annę. Była dla mnie opiekunką i przyjaciółką, zastąpiła mi matkę i ojca. Chcę opisać to uczucie poprzez próbę bycia nią, krótki zapis ważnych momentów jej życia

 

Rok 1924.Anna ma 7 lat.

 

 

Spojrzała na tatę ze strachem. Te wąsiska to ma ogromne. Błyszczące oczy i ciemne włosy.

 

 

-Anka!- krzyknął- idź po ziemniaki, a jak znowu coś zmalujesz, to ci skórę złoję!

 

 

Tata ma na imię Stanisław. Jest groźny, trzyma ich wszystkich krótko, z pomocą grubego ,skórzanego pasa. Jest ich siedmioro-dwie dziewczyny i pięciu chłopaków. Mieszkają w  małym ,czerwonym domu z cegły, który mama i tata zbudowali jeszcze przed jej urodzeniem. Ciasno było-mieli dwa pokoje i dużą kuchnię, ale było ich razem z rodzicami dziewięcioro.

Reklama

 

 

Anna wróciła z ziemniakami do domu. Mama stała przy piecu. Nie wiedziała ,ile mama ma lat ,ale chyba była bardzo stara, bo miała prawie siwe włosy i nie miała zębów, jej twarz zawsze była pomarszczona i szara. Mama też  była surowa i ciągle kazała Annie coś robić. Właśnie poleciła jej, żeby zeszła do piwnicy po cebulę. Bracia urządzali dzikie harce na podwórku.

 

 

 

 

 

Rok 1939.Anna ma 22 lata.

 

 

Anna ma 22 lata, jest ładną panną, ma kasztanowe włosy, duże ,niebieskie oczy. Ma trzy spódnice, które zakłada w zależności od okazji. Różowa na potańcówki w parku, niebieska na spacery ,brązowa do kościoła. Kręci włosy szczypcami i ma kawalera. Skończyła sześć klas i pomaga mamie w domu. Tata umarł kilka lat temu na jakąś straszną chorobę. Mama pracuje w fabryce i wynajmuje się do pracy w polu.

 

 

Anna lubi życie i ludzi, ale mama uważa, że nie powinna być taka naiwna i ufna, mama mówi, żeby miała swój rozum i nie pozwoliła innym sobą kierować i wykorzystywać się.

 

 

Siostra wyszła  za mąż, dwóch braci też już nie ma w domu., zostali w domu jeszcze dwaj bracia i ona.

 

 

We wrześniu wybuchła wojna-Anna widziała niemieckie czołgi wjeżdżające do miasteczka i niemieckich żołnierzy. W miasteczku Niemcy zrobili getto dla  Żydów-wszyscy wokół mówili, że dobrze, że zamknęli tych pasożytów.

 

 

Koleżanki jechały na roboty do Niemiec, bardzo ją namawiały na wspólny wyjazd, ja też pojadę-Anna zdecydowała. Pojechała w okolice Breslau, pracowała u niemieckiego  baora,   w polu. Na początku było dobrze, ale po pół roku coś się zmieniło, baor zaczął bić i krzyczeć. Raz zbił ją za niedomyty kubek po kawie. Poznała tam Ukraińca, kochali się, ale on został wysłany gdzieś dalej. Bardzo jej było źle, żeby wrócić do domu musiała być chora.Za radą dziewczyn zrobiła sobie rany na nogach ,poza tym była w ciąży .Wróciła. Matka była na nią bardzo zła. Ciągle mówiła: ”Co my zrobimy z tym dzieckiem? Po co ci to było?” Anna chciała zatrzymać dziecko, dziewczynkę ,dała jej na imię Teresa. Ale matka znalazła bezdzietną rodzinę, której oddały Tereskę. Pojechała gdzieś w Polskę.

 

 

 

 

 

1976.Anna ma 59 lat.

 

 

Anna ma dwie dorosłe córki, jest rozwiedziona. Obaj mężowie pili i bili, obaj już nie żyją.

 

 

Całe życie szukała Tereski, obraz tego dziecka tkwił w jej głowie, nie umiała zapomnieć. Czuła się winna, chciała odkupienia winy.

 

 

Poczucie winy i chęć odkupienia kierowały nią ,gdy wzięła do siebie wnuczkę, córka okazała się złą matką, wolała  prowadzić bujne życie towarzyskie ,niż zajmować się dzieckiem. Kochała wnuczkę za Tereskę  i dla Tereski.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Rok2000.Anna ma 83 lata.

 

 

Znalazła Tereskę, była wysoką, postawną kobietą. Okazało się, że mieszkała w sąsiednim miasteczku. Anna prosiła ją o wybaczenie i dobre słowo. Tereska pozwoliła się kochać, wybaczyła.

 

 

 

 

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy