przemyślenia - zima
zima - to czas który powoduje w naszych sercach jakąś szarość.
Zima jest zupełnie pozbawiona kolorów. Bez tej palety barw- żółtego (radość)
czerwonego(ogień) zielonego (namiętność) czujemy się jak niewidzialne myszki.
Jesteśmy jak zwierzęta , które zapadając w sen zimowy budzą się z nadzieją na lepszy
świat.Dlaczego pierwszy ciepły podmuch wiatru , pierwszy pierwiosnek , pierwszy pokaz
wiosennej kolekcji, pierwsze sandałki na nogach sprawiają nam takie emocje jak
wybuch sylwestrowych fajerwerków? Tak , jest to dziwne zjawisko ile nas, tyle
możliwości. Dobrze, że nasza wyobraźnia nie jest pozbawiona
kolorów i maluje w nas najpiękniejsze obrazy . Więc głowa do góry - byle do wiosny!!!
pozdrawiam
vikii...
