Reklama

Zmienność kobiety

 

Niedziela to idealny dzień do pieczenia ciasta.
 Pełna zapału, zaczęłam piec malinowe crumble. Szybkie i proste ciasto, a do tego niesamowity aromat i smak. Pomiędzy zasypywaniem malin cukrem pudrem, a przygotowywaniem słodkiej cynamonowej kruszonki zaczęłam sobie myśleć nad tym, że kobieta zmienną jest. Bo ja jestem.
Dajmy na to taką kuchnię. Jeszcze kilka lat temu, jako nastolatka, zachowywałam bezpieczną dla mnie odległość od kuchni. Byłam jedynie degustatorką tego, co pod nos podsuwała Mamcia. Zresztą, pamiętam jak w okresie Przedświąt dzieliliśmy w domu rodzinnym obowiązki co kto robi. I zawsze moja Mamcia i Siostra trzymały prym w kuchni, natomiast ja kierowałam się w stronę Tatki, który brał się za porządki.
Minęło parę lat i zostałam studentką. Zamieszkałam za górami, za lasami w Wielkim Mieście - z dala od domowej kuchni. Kiedy kończyły się zapasy od Mamci, do brzucha trafiały głównie produkty gotowe w 5 lub więcej minut. Byle studencki brzuch nie był pusty.
  Jednak przez 5 lat studiowania wszystko to zaczęło się nudzić, do tego nie wychodziło do końca na zdrowie. Z pewną nieśmiałością zaczęłam się przyjaźnić z kuchenką, patelnią i produktami, z których można było przygotować coś smacznego. Rady i pomoc Mamci, książki kucharskie i bogate źródło internetowe zaczęły być moim przewodnikiem po kuchni. Szło mi coraz lepiej, ba! miałam nawet kilka pokazowych przepisów.
Dodatkowym bodźcem było pojawienie się Tego Jedynego. Nie ma przecież nic lepszego niż widok mężczyzny, który rozsmakowuje się w przygotowywanych potrawach. Jednym słowem: przez żołądek do serca :) Jak się potem okazało, Ten Jedyny lubi nie tylko zjeść, ale i gotować, więc oboje dość często spędzaliśmy czas w kuchni, gdzie kulinarnie zwiedziliśmy cały świat.
 Dziś prowadzę bloga kulinarnego, pochłaniam książki kucharskie i myszkuję na blogach szukając nowych inspiracji. Cieszą mnie aromaty rozchodzące się po domu, nowe smaki i zachwyt na twarzy moich bliskich, którzy próbują tego, co przygotowuję.
 Podsumowując: nigdy nie mów nigdy, bo kobieta zmienną jest ;)
 
 

Reklama

 

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy