Reklama

Bo ryba jest dobra na wszystko

Jedzmy więcej ryb, by ochronić się przed chorobami układu krążenia, wzmocnić kości, poprawić pamięć, a nawet... żeby się odchudzić!

Polacy zjadają o połowę ryb mniej niż mieszkańcy innych państw Europejskich. Dlaczego? Może dlatego, że nie wszystkim odpowiada ich smak i zapach. Zniechęca również cena, gdyż są one droższe niż mięso. Jednak warto przekonać się do ryb ze względu na liczne korzyści dla zdrowia, jakie niesie ze sobą dieta w nie obfita.

Ryby to przede wszystkim bogactwo kwasów omega-3 i 6, niezwykle istotnych w profilaktyce miażdżycy i choroby niedokrwiennej serca. Nienasycone kwasy tłuszczowe obniżają bowiem stężenie trójglicerydów we krwi, a ponadto zmniejszają jej krzepliwość i ciśnienie.

Reklama

Nie każdy gatunek dobry na wszystko

Warto wiedzieć, że wszystkie gatunki ryb, które zjadamy wraz z ośćmi, są też źródłem wapnia. Np. sto gramów sardynek z puszki zawiera tyle samo białka, ile jest go w szklance mleka. Dodajmy jeszcze, że mięso ryb zawiera dużo witamin. Ich ilość jest związana z zawartością tłuszczu.

Chude gatunki (np. mintaj, morszczuk, dorsz, tuńczyk, pstrąg i szczupak) są bogate w rozpuszczalne w wodzie witaminy z grupy B, natomiast w tych tłustych (m.in. łosoś, śledź i makrela) można znaleźć rozpuszczalne w tłuszczu witaminy A, D i E. Niemniej jednak uwaga - niektóre gatunki ryb nie powinny zbyt często pojawiać się na naszych talerzach.

Na przykład ryba maślana obfituje w kwas oleinowy, który jest niestrawny dla człowieka i może wywołać problemy żołądkowo-jelitowe. Z kolei panga jest hodowana przy użyciu antybiotyków, środków bakteriobójczych i pasz z rybiego tłuszczu, w których mogą gromadzić się toksyny.

Uważajmy także na suma, którego mięso obfituje w kwasy tłuszczowe nasycone, więc może podwyższać stężenie złego cholesterolu (LDL).

Rybka dobra też na schudnięcie!

Dieta rybna może być dobrym sposobem na szybkie zrzucenie kilogramów i oczyszczenie organizmu. Jedząc ryby przynajmniej dwa razy dziennie i stosując się do kilku prostych zasad, w dwa tygodnie można zgubić nawet cztery kilogramy. Podczas diety można zjadać nawet kilogram ryb dziennie. Nie smażonych, lecz ugotowanych na parze, uduszonych, grillowanych lub pieczonych. Takie są mniej kaloryczne. Do tego sporo warzyw. Ważne też, by tak ułożyć menu, by w ciągu dnia jeść pięć posiłków, a między nimi pić dużo wody, zieloną herbatę i świeżo wyciśnięte soki owocowe i warzywne. Należy też ograniczyć solenie potraw na rzecz doprawiania ich ziołami.

AGNIESZKA PACUŁA

Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy