Reklama

​Czas na malowanie

Malowanie mieszkania nie jest banalnie prostym zadaniem, ale po odpowiednich przygotowaniach poradzisz sobie z nim sama, bez pomocy fachowca.

Eksperci multimarketów Jula tłumaczą, jak samodzielnie pomalować mieszkanie.

Jeżeli to twoje pierwsze samodzielne malowanie wybierz raczej farbę, którą można stosować na niezagruntowanych powierzchniach. To oszczędzi ci czasu i pracy.

Pamiętaj jednak, że ściany z pęknięciami czy ubytkami wymagają jednak szpachlowania lub gruntowania.

Rozważ skorzystanie z testerów farb. Kolor w konkretnym pomieszczeniu i oświetleniu zawsze wygląda nieco inaczej niż na próbniku. Zdecydowanie lepiej zmienić zdanie po zużyciu testera niż kilku litrów farby.

Reklama

Niezbędne narzędzia

Kolejny krok to wybór odpowiednich narzędzi. Zaopatrz się w:

- wałek do malowania płaszczyzn o szerokości około 20 cm, długości runa ok. 1 cm

- pędzel do odcinania kąta między ścianą z sufitem (czyli do malowania wąskiego paska pomiędzy ścianą a sufitem)

- mały wałek na wkłady o szerokości ok 10 cm, długość runa ok. 1 cm, do wygładzania smug powstałych przy odcinaniu krawędzi

- teleskopowy trzonek do wałka lub zestaw z wałkiem na trzonku

- drabinę

- kuwetę do odsączania farby, jeśli nie było jej w zestawie z wałkiem

- folię malarską, papier ochronny, taśmę malarską do zabezpieczenia podłogi, grzejników, okien, kontaktów i gniazdek.

W malowanym pomieszczeniu możesz założyć także foliowe drzwi zamykane na zamek błyskawiczny, skutecznie zabezpieczą resztę mieszkania przed zabrudzeniem.

Odpowiednie przygotowanie narzędzi

Idealnie pomalowane ściany można uzyskać tylko idealnie przygotowanymi - czystymi - narzędziami. Zacznijmy od wałka. Na runie każdego nowego wałka jest dużo luźnych włosków i pyłków, które w trakcie malowania mogłyby zostać na ścianie. Aby tego uniknąć owiń wałek dokładnie taśmą malarską i mocno ją dociśnij. Podziała na tej samej zasadzie, co rolka do czyszczenia odzieży. Drobne włoski przykleją się do taśmy i bez problemu je usuniesz zrywając taśmę.

Przed zanurzeniem wałka w farbie zwilż lekko runo - wystarczy przejechać po nim kilka razy mokrą dłonią. Farba będzie się lepiej trzymała wałka i lepiej rozprowadzała na ścianie.

Utrzymanie kuwety w czystości to także ważna sprawa. W przeciwnym razie drobinki zaschniętej farby z kratki trafią na wałek, a z niego na ścianę. Dokładne mycie kuwety po każdym malowaniu jest uciążliwe, można tego jednak uniknąć stosując wymienne wkłady do kuwety.

Gdy chcesz sobie zrobić przerwę w malowaniu schowaj wałek do torebki foliowej, szczelnie ją zamknij dociskając folię do powierzchni wałka. Dzięki temu farba nie zaschnie i po przerwie będziesz mogła kontynuować malowanie bez potrzeby mycia wałka.

Styl.pl/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy