Aneta Zając. Taniec z gwiazdami
Już wiadomo, co Aneta Zając (32) zrobi z wygraną z "Tańca z gwiazdami".
Jak dowiedziało się "Na żywo", pieniądze nie zostaną przeznaczone na rehabilitację jej synów, 3-letnich bliźniaków Michała i Roberta. Okazuje się, że urodzeni przedwcześnie chłopcy są już w pełni zdrowi i nie wymagają żadnej terapii.
Ich mama podjęła decyzję, co zrobi z wygraną.
- Aneta postanowiła całą kwotę, czyli 100 tysięcy złotych włożyć na wysokoprocentową lokatę. Razem ze swoją menadżerką są teraz na etapie przeglądania różnych ofert bankowych. Uważa, że na bieżące wydatki jest w stanie zarobić sama, a wygraną w polsatowskim show traktuje jak prezent od losu, który trzeba jak najlepiej wykorzystać - zdradza znajomy gwiazdy.
Aneta chce pomnożyć zarobione pieniądze, by po latach mieć sporą sumkę, choćby na edukację Michała i Roberta. - Ona jest bardzo oszczędna. Musi myśleć o przyszłości synów - dodaje nasza informatorka.