Reklama

Leonardo DiCaprio: Wybierze miłość czy pieniądze?

Piękna modelka to ostatnia nadzieja jego przyjaciół.

Przyjaciele Leonardo DiCaprio (39), Ben Affleck i Tobey Maguire, mają powody do niepokoju. Kilka lat temu aktorzy założyli się z nim o niebagatelną sumę pół miliona dolarów. O co ten zakład?

Męskie rozmowy o żonach i dzieciach

Ben i Tobey już dawno założyli rodziny. Pierwszy ma troje dzieci, drugi - dwoje, obaj - szczęśliwe małżeństwa. Kiedyś przekonywali Leo o zaletach życia rodzinnego.

Gwiazdor, znany w Hollywood jako czołowy łamacz kobiecych serc, opornie przyjmował argumenty. W końcu panowie stwierdzili, że sam to zrozumie, bo ich zdaniem w dniu 40. urodzin będzie miał już żonę i co najmniej jedno dziecko. Jeśli tak się nie stanie, zobligowali się zapłacić Leo pół miliona dolarów.

Reklama

Lata upłynęły, a szanse na to, że Ben i Tobey będą zmuszeni wyciągnąć z kieszeni po ćwierć miliona, wzrastają. Zakład upływa bowiem w tym roku - Leo czterdziestkę będzie świętować 11 listopada.

Jego ukochana chce założyć rodzinę

Ale jest dla Bena i Tobeya światełko w tunelu. Leonardo zwykle na każdy miesiąc ma inną dziewczynę. Ale od jesieni spotyka się z 21-letnią modelką Toni Garnn. Sprawa wygląda na poważną. - Toni jest młoda, ale bardzo dojrzała. Chce założyć rodzinę - wyjawiła jej znajoma. Czy Leonardo zrezygnuje dla niej z pieniędzy z zakładu?

NA

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Leonardo DiCaprio
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy