Po raz drugi będzie mamą

Delikatnie zaokrąglony brzuszek, sińce pod oczami, bardziej melancholijny nastrój. Koledzy z Teatru Narodowego, którzy na co dzień pracują z Patrycją Soliman (33), zauważyli subtelne zmiany w wyglądzie i zachowaniu aktorki.

- Patrycja jest w ciąży - zdradza "Na żywo" jej znajoma. - Ojcem dziecka jest starszy od niej mężczyzna, z którym spotyka się od roku. Oboje bardzo cieszą się, że zostaną rodzicami - twierdzi nasz informator. 8 lat temu, będąc w pierwszej ciąży, aktorka przeżywała trudne chwile. Dziecko, dziś 8-letnia już Frania, była owocem miłości Patrycji do 30 lat starszego, żonatego aktora Adama Ferencego.

- W środowisku teatralnym plotkowano, że ciąża Patrycji nie ucieszyła Ferencego. Wbrew oczekiwaniom będącej przy nadziei kochanki, nie porzucił swojej żony. Narodziny dziecka i konieczność samotnego wychowywania córki zmieniły aktorkę. Wcześniej była szaloną dziewczyną, której rytm życia regulowały obowiązki teatralne i liczne imprezy. Lubiła dobrze się bawić już w okresie dojrzewania, kiedy, co dziś przyznaje, była po prostu nie do zniesienia.

- Mama od razu pójdzie do nieba, bo czyściec miała już ze mną. Jako 14-15 latka chodziłam na wagary, paliłam papierosy i pyskowałam rodzicom. Próbowałam wszystkich zakazanych spraw. Gdyby moja córka takie rzeczy robiła, to bym ją zatłukła - wyznała aktorka w jednym z wywiadów.

Jej kolejne związki z mężczyznami, Kamilem Maćkowiakiem, a później Grzegorzem Małeckim, kończyły się bez happy endu. Ona nie traciła jednak nadziei, że wreszcie spotka tego jedynego. - Jestem młoda, nie mam garba i jednej krótszej nogi. Wierzę, że stworzę jeszcze wspaniałą rodzinę i będę szczęśliwa - powiedziała jakiś czas temu.

W ubiegłym roku zaczęła się pojawiać publicznie z tajemniczym adoratorem. - Patrycja lubi starszych, twardo stąpających po ziemi mężczyzn. Taki jest właśnie ojciec dziecka, którego się spodziewa - twierdzi znajomy aktorki. Czy Patrycja znajdzie u jego boku upragnioną stabilizację?

9/2015 Na Żywo