Wychowana do walki
Dla Katarzyny Bujakiewicz (40) jazda na łyżwach, nartach, gra w piłkę i tenisa nie była w dzieciństwie niczym nadzwyczajnym. A wszystko dzięki temu, że jej rodzice zawsze powtarzali: sport to samo zdrowie!
Od najmłodszych lat zaszczepili w niej ducha sportowca. Lubiła się ruszać, bo dzięki temu lepiej się czuła. Wkrótce nie potrafiła już żyć bez ruchu. W szkole była jednym z najbardziej wysportowanych dzieci. Nie bała się nowych wyzwań, a aktywność stała się jej sposobem na życie.
Dziś uznała, że czas najwyższy, aby i jej córka Ola (3) zaczęła próbować swych sił w sporcie. Aktorka postanowiła zapisać ją do szkoły... piłkarskiej. Wprawdzie w naszym kraju ta dyscyplina sportu nie jest jeszcze tak popularna wśród kobiet, jak na przykład w USA, ale powoli się rozwija.
- Ola jest dziewczynką, która interesuje się wszystkim. Uwielbia ruch. Nie usiedzi w jednym miejscu. Jest jedną z najlepiej grających zawodniczek w swojej drużynie.
Wyróżnia się i to widać - zdradza przyjaciółka aktorki. W szkole zajęcia prowadzone są w stylu Brazylijskich Szkół Piłkarskich i w grupie dzieci do 5 lat odbywają się raz w tygodniu. Aktorka jest bardzo szczęśliwa. Tym bardziej że ostatnio kolejna szkółka powstała na osiedlu, na którym mieszka.
