Reklama

Znów będzie mamą

Zaczęło się od tego, że Magdalena Stużyńska (36) dyskretnie poprosiła dyrektora teatru Kwadrat o to, by nie musiała brać udziału w występach wyjazdowych.

Koledzy z pracy dziwili się - o co Magdzie chodzi? Wkrótce okazało się, że aktorka wypełnia tylko zalecenia lekarza. Pani Magdalena jest bowiem w czwartym miesiącu ciąży.

Aktorka nie chce o swoim stanie publicznie opowiadać, nie odbiera telefonów od dziennikarzy. Nie widzi powodu, by swoim szczęściem dzielić się z całym światem, bo bardzo ceni swoją prywatność. A jeszcze bardziej - dobro i spokój swoich najbliższych.

Razem z mężem, biznesmenem Łukaszem Brauerem, mają już 5-letniego synka Brunona. Wiadomość o rodzeństwie chłopiec powitał okrzykiem radości, że wreszcie będzie miał towarzysza zabaw. Cała rodzina aktorki cieszy się z tego, że Bruno nie zostanie jedynakiem.

Reklama

Teraz aktorka, pamiętana z lubianej przez wszystkich roli Marcysi w serialu "Złotopolscy", skoncentrowała się na swoim przeszłym macierzyństwie. Zawodowe plany odłożyła na bok. Pamięta, by się zdrowo odżywiać, dużo wypoczywać, chodzić na spacery i unikać stresów. Wszystkie zasady stosuje, bo najważniejsze jest dobro dziecka!

Świat i Ludzie 45/2010

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy