Zostawiła męża?

- Na każdym ślubie się wzruszam i bardzo mocno trzymam kciuki ze te dwie osoby, które przyrzekają sobie miłość do końca życia... - napisała Monika Mrozowska (32) na swym blogu. Aktorka trzymała kciuki za szczęście koleżanki, która ostatnio wychodziła za mąż i z trudem powstrzymywała łzy. Szczególnie, kiedy zabrzmiały słowa małżeńskiej przysięgi i wróciły wspomnienia.

Gdy Monika ślubowała Maćkowi Szaciłło miłość, wierność, oraz to, że go nie opuści aż do śmierci, wierzyła, że tak będzie. Niestety, wygląda na to, że ich małżeństwo skończyło się. Czy za kryzysem w związku stoi inny mężczyzna?

Aż trudno uwierzyć tym obrazom, bo przecież Monika i Maciej do tej pory wydawali się nierozłączni. Razem w pracy: prowadzili pracownię ceramiczną, kącik kulinarny w telewizji śniadaniowej i razem w domu. Ta wspólna przestrzeń stała się dla Moniki klaustrofobiczna?

- Poza tym, że spędzamy fajnie razem czas, gotujemy obiadki, zmieniamy pieluchy, mój facet chce się rozwijać zawodowo i ja też chcę coś robić ze sobą, zacząć żyć własnym życiem, spędzać czas w inny sposób niż on - wyznała kiedyś aktorka. Wydawało im się, że znaleźli złoty środek na rutynę.

- Postanowiliśmy, że damy sobie trochę więcej swobody - opowiadała. Sposób najwyraźniej zawiódł. Bo, jak twierdzą znajomi Moniki, jej relacja z nowym przyjacielem nie jest niewinnym flirtem. - Ona wyprowadziła się od Maćka. W ich związku od dawna działo się źle. Próbowali go ratować, ale nie udało się - zdradza koleżanka pary.

Czyżby spełniły się wróżby tych, którzy kiedyś nie dawali im szans? Gdy dziewięć lat temu brali ślub, mało kto wierzył, że uda im się zbudować trwałe małżeństwo.

Monika miała 23 lata i spodziewała się dziecka. Dziś Karolinka ma 9. lat. Ale gdy dwa lata temu urodziła drugą córeczkę Jagódkę, wydawało się, że tej miłości nic nie zagrozi. Jak udało się nam dowiedzieć, do sądu nie wpłynął jeszcze pozew rozwodowy, ale znajomi twierdzą, że to kwestia dni. Tymczasem, Maciek zagłusza żal, spotykając się z innymi kobietami.

K. W.