Reklama

Czym zajmuje się brat księżnej Kate?

James Middleton od lat żyje w cieniu swoich znanych sióstr. Rodzynek w rodzinie Middletonów unika zgiełku i blasku fleszy. W życiu koncentruje się na zupełnie innych rzeczach. Na pierwszym miejscu stawia swoją wybrankę, na drugim psy. Teraz wspólnie z narzeczoną szukają wymarzonego domu.

James Middleton żyje w cieniu swojej rodziny. To nie jest typ celebryty. Woli zapuścić brodę i niepostrzeżenie poruszać się ulicami Londynu. 

Przez kilka miesięcy walczył z depresją, a kiedy udało mu się pokonać chorobę, zaczął o niej głośno mówić, brał udział w kampaniach społecznych, a w mediach społecznościowych chętnie dzielił się swoimi doświadczeniami. W opiece nad czworonożnymi przyjaciółmi znalazł spokój i ukojenie nerwów. 

Okazało się, że dogoterapia w przypadku brata księżnej Kate zdziałała cuda. I to nie wszytko. James Middleton postanowił zająć się hodowlą zawodowo, kilka miesięcy temu udało mu się założyć fundację "The Paw Print Fund" promującą adopcję oraz niosącą pomoc opiekunom i ich psom w czasie pandemii. 



Smykałka do biznesu zaowocowała też kolejnym pomysłem na firmę. Nowa marka wzięła pod lupę odżywianie czworonogów. Innowacyjne karmy dla psów, z odpowiednio dopasowanymi składnikami odżywczymi, już zdobywają brytyjski rynek.

Reklama

>>>To nie wszytko. Czytaj dalej>>>

Życie prywatne

Pierścionek zaręczynowy Alizee Thevenet nosi z dumą już od jesieni 2019 roku. Niestety ślub 33-letniego biznesmena z francuską pięknością ze względu na Covid-19 był już dwukrotnie odwoływany. Swój udział w zmianie daty ma także rodzina królewska, do której planów brat przyszłej królowej woli się dostosować. Para jednak nie rezygnuje z planów, odwraca tylko ich kolejność. 

Kilka dni we Włoszech pozwoliło zrelaksować się obojgu. We wpisie na Instagramie James Middleton dziękuje narzeczonej za jej obecność i ten nietuzinkowy rok, który mają za sobą. Brytyjskie media donoszą, że Middleton jeszcze przed ślubem planuje zakup domu. 

Para rozgląda się za nieruchomością w pobliżu siostry Pippy Middleton. Jednak dziennikarze zwracają uwagę na "skromne" warunki w porównaniu do sióstr. 


>>>To nie wszytko. Czytaj dalej>>>

Zamieszka w pobliżu siostry?

Jak donosi "Mail Online" para postanowiła uwolnić się od rodziców, z którymi mieszkała podczas pandemii w Berkshire. 33-latek wraz ze swoją narzeczoną zaczęli szukać nieruchomości swoich marzeń, która nie ma nic wspólnego z książęcymi rezydencjami. 

Brat księżnej Kate celuje w dom z jedną sypialnią, co jest zaskoczeniem dla wielu. Nieruchomość jest położona w południowo-zachodnim Londynie. 

Sprzedający wycenia ją na 895. 000 funtów. Dla porównania willa siostry Pippy, która mieszka w pobliżu, kosztuje 17 milionów funtów. Najwyraźniej James Middleton ma inne priorytety.


Zobacz także:

***Pomagamy***
Hania ma 17 miesięcy i SMA1 - rdzeniowy zanik mięśni. Innowacyjna terapia genowa kosztuje ponad 9 milionów złotych. Środki potrzebne są jak najszybciej, bo warunkiem przystąpienia do leczenia jest rozpoczęcie go przed ukończeniem drugiego roku życia. Niestety, w prowadzonej od sześciu miesięcy zbiórce, nadal brakuje ponad czterech milionów złotych.

JEŚLI MOŻESZ, WESPRZYJ ZBIÓRKĘ: www.siepomaga.pl/haneczka

Przeczytaj historię Hani: Bez terapii genowej Hania nie ma szans. Pomóż dokończyć zbiórkę

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy