Reklama

Madzia i Oleh z "Big Brothera" zerwali ze sobą

Magdalena Wójcik i Oleh Riaszeńczew zyskali rozpoznawalność za sprawą programu "Big Brother", w którym się pojawili. Połączyło ich gorące uczucie, które przetrwało też po zakończeniu programu. Wszystko wskazywało na to, że ta relacja zmierza w dobrym kierunku, ale niedawno okazało się, że atrakcyjna blondynka i młodszy od niej o dekadę bokser postanowili się rozstać. Jak do tego doszło?

Magdalena Wójcik i Oleh Riaszeńczew to para, która poznała się w popularnym "Big Brotherze". Ich losy śledziły tysiące Polaków, a fani cieszyli się, że program przyniósł im nie tylko sławę, ale też miłość. Po programie postanowili rozwijać swój związek, ale od pewnego czasu niezbyt często można było ich razem zobaczyć publicznie, co martwiło tych, którzy od początku im kibicowali. 

Niedawno Magda Wójcik postanowiła wyjaśnić, dlaczego nie publikuje już w mediach społecznościowych wspólnych zdjęć z Olehem. Okazało się, że para postanowiła ze sobą zerwać. Atrakcyjna blondynka i młodszy od niej o dekadę bokser stwierdzili, że nie mogą już trwać dłużej w tej relacji. 

Reklama

Magda opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcie, które przedstawia ją oraz jej byłego partnera w "Domu Wielkiego Brata", oraz emotikony symbolizujące złamane serce. Dalej wyznała, że jej niewielka aktywność w ostatnim czasie była spowodowana właśnie jej zerwaniem z Olehem. 

"Ostatnie tygodnie przepłakałam w łóżku, nie chciałam widzieć ludzi, nie mogłam spać, nie miałam apetytu, wszystko bolało mnie ze stresu, a małe rzeczy nie cieszyły mnie już jak kiedyś" - wyjaśniła swoją nieobecność w mediach społecznościowych zwyciężczyni „Big Brothera”. Postanowiła też ujawnić, że poróżniło ich podejście do związku, które nie było u nich takie samo. Podobno stopniowo zaczęli się od siebie oddalać, aż w końcu pojawił się pomiędzy nimi problem z bliskością. 

"Gdy ja starałam się coraz bardziej, więcej przytulałam, chciałam bliskości, coraz częściej mówiłam” „kocham cię”, pragnęłam spędzać każdy dzień razem, jeździć na wspólne wyjazdy, dużo rozmawiać… ty robiłeś się coraz zimniejszy, odpychałeś mnie, mówiłeś, że lubisz zatęsknić i nie możesz spędzać aż tyle czasu z jedną osobą. Nie było już słów: „kocham cię”, nie było ciepła, przestałeś się starać i coraz bardziej oddalałeś się ode mnie" - wyznała Madzia, kierując słowa do swojego byłego partnera. Następnie podziękowała mu za wspólne półtora roku i zdradziła, że jej uczucia jeszcze nie wygasły. Uczestniczce "Big Brothera na pewno nie jest teraz łatwo, na szczęście ma fanów i przyjaciół, którzy wspierają ją w trudnych chwilach. 

Spodziewalibyście się takiego obrotu spraw? 

Zobacz także:

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: gwiazdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama