Reklama

Najseksowniejszy więzień świata znów ma problemy

​Pamiętacie jak zachwycaliśmy się nad Jeremy’m Meeksem? Były więzień, nazywany najseksowniejszym więźniem świata opuścił więzienie, rozpoczął karierę modela, ale kryminalna przeszłość ciągnie się za nim do dziś.

​Pamiętacie jak zachwycaliśmy się nad Jeremy’m Meeksem? Były więzień, nazywany najseksowniejszym więźniem świata opuścił więzienie, rozpoczął karierę modela, ale kryminalna przeszłość ciągnie się za nim do dziś.


Na punkcie Meeksa oszalały kobiety na całym świecie - błękitne oczy, wysportowana sylwetka i urok bijący od niego na kilometr spowodowały, że zaraz po wyjściu z więzienia, model podpisał bardzo atrakcyjny kontrakt z agencją modelingową. Następnie rozpoczął podbój wybiegów - pokazał się między innymi na New York Fashion Week.

Niestety dobra passa modela nie trwała długo. Meeks planował dostać się do Wielkiej Brytanii, gdzie czekały na niego kolejne ciekawe, modelingowe oferty. Niestety Amerykanin będzie musiał z nich najprawdopodobniej zrezygnować, gdyż został deportowany z lotniska Heathrow z powrotem do Stanów Zjednoczonych.

Jak tłumaczy w filmie, który zamieścił na portalu YouTube, brytyjska policja zdecydowała, by zawrócić go z lotniska na samolot do Nowego Jorku. Jak informują zachodnie media, model został przeszukany, przesłuchany i pobrano mu odciski palców.

Reklama

Ewelina Willmann


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy