W Hiszpanii zwierzęta są prawnymi członkami rodziny. Jak wygląda prawo w Polsce?
5 stycznia w Hiszpanii zmienił się status prawny zwierząt domowych. Przestały być one „rzeczami”, a zaczęto traktować je jako „istoty żywe obdarzone wrażliwością”. Dzięki nowemu prawu, które ustanowiła lewicowa partia rządząca PSOE, zwierzaki oficjalnie są uznawane za członków rodzin. Jakie wiążą się z tym konsekwencje?
Prawo zmieniające status zwierząt z "rzeczy" na "istoty żywe obdarzone wrażliwością" obowiązuje w Hiszpanii już od środy. Prawicowa Partia Ludowa (PP) oficjalnie skrytykowała reformę kodeksu cywilnego. Przedstawiciele PP stwierdzili, że nowa ustawa jest groźna, ponieważ zbliża status zwierzęcia do statusu człowieka. "To zwierzęca ideologia" - stwierdził Jose Maria Sanchez Garcia. Czy w istocie jest się czego obawiać?
Reforma kodeksu cywilnego niesie ze sobą wiele konsekwencji. Po pierwsze zwierzęta - prawnie - będą otoczone większą opieką. Każdy właściciel będzie bowiem zobowiązany do zadbania o dobrostan swojego pupila "zgodnie z charakterystyką gatunku".
To jednak dopiero początek zmian. Zwierzęta domowe będą uwzględniane również podczas rozwodów oraz spadków. Sąd będzie musiał wziąć pod uwagę udział małżonków w kosztach utrzymania i opiece nad zwierzęciem, a w przypadku braku zgodności zainteresowanych, zdecydować o jego losie, "biorąc przy tym pod uwagę zarówno interes rozwodzącej się pary, jak i dobrostan zwierzęcia".