Reklama

Lindsay Lohan: Jak zmieniała się przez lata?

Lindsay Lohan była niegdyś jedną z najpopularniejszych dziecięcych aktorek. Było o niej również głośno, gdy przestała radzić sobie ze sławą uciekając w alkohol i narkotyki. Teraz aktorka świętuje 35. urodziny. Jak wygląda jej życie?

Lindsay Lohan swoją karierę zaczęła nadzwyczajnie wcześnie, bowiem już w wieku trzech lat wystąpiła w swojej pierwszej reklamie telewizyjnej. Ogromną, światową sławę przyniosła jej rola Hallie Parker i Annie James w filmie "Nie wierzcie bliźniaczkom" z 1998 roku. Co ciekawe, podczas starania się o rolę pokonała nawet Scarlett Johansonn.

Świetny początek i pasmo porażek

Był to początek świetnie zapowiadającej się kariery. Następnym, wielkim sukcesem Lindsay Lohan była jedna z głównych ról w filmie "Zakręcony piątek", gdzie zagrała obok świetnej aktorki Jamie Lee Curtis. Za tę rolę otrzymała nagrodę za najlepszą rolę przełomową od MTV. Ogromnym sukcesem był również jej udział w filmie "Wredne dziewczyny" z 2004 roku. Później nie było już tak kolorowo. W 2008 roku za rolę w filmie "Wiem, kto mnie zabił" otrzymała Złotą Malinę. Jej kolejne próby zaznaczenia swojej pozycji w show-biznesie niestety nie przynosiły spodziewanych rezultatów. Jako piosenkarka wydała trzy albumy, które niestety nie miały znaczących miejsc na listach przebojów. 

Reklama

Alkohol, narkotyki i więzienie

Aktorka nie mogła poradzić sobie z ogromną presją, pod którą żyła niemalże od dziecka, odkąd pojawiła się na ekranach telewizorów. Powolny spadek z samego szczytu okazał się być dla niej bolesny. Mówi się, że Lindsay Lohan popadła w cały szereg nałogów. Mniej więcej od 2006 roku na swoim koncie miała coraz mniej osiągnięć filmowych, za to coraz więcej imprezowych. Wolała pokazywać się z Paris Hilton na mocno zakrapianych wydarzeniach, eksperymentowała też z narkotykami. 

Duże zainteresowanie wzbudzały też jej głośne, przelotne romanse z innymi gwiazdami Hollywood. Spotykała się m.in. z Bruce'em Wiliisem, Jaredem Leto, Jamesem Franco, Robbie Williamsem i Samanthą Johnson. "Vanity Fair" ujawniło, że gwiazda miała również zaburzenia odżywiania i zmagała się z anoreksją.

Została również skazana na 90 dni więzienia. Do jej prawnych przewinień należała m.in. jazda samochodem pod wpływem alkoholu, posiadanie narkotyków, pobicie i kradzież naszyjnika. Zważywszy na tę listę, dodatek do kary w postaci przymusowego odwyku był naprawdę łagodnym potraktowaniem gwiazdy. Nie wykorzystała tej szansy i gdy w 2012 roku miała okazję odbudować swój wizerunek rolą Elizabeth Taylor w filmie "Liz&Dick" niestety znów nie podołała wyzwaniu i w 2013 roku ponownie trafiła na odwyk.

35 lat- czy to najwyższy czas, by wyjść na prostą?

Od jakiegoś czasu wydaje się, że gwiazda wychodzi na prostą. W 2018 roku zagrała w produkcji Netflixa "Sick note", a pytana o to, jakie ma teraz plany odpowiadała, że chce wspierać karierę muzyczną swojej siostry. Lindsay 2 lipca świętuje 35. urodziny. Jak na tak młody wiek gwiazda już sporo przeszła. Myślicie, że tym razem wyjdzie na prostą?

Czytaj również:

Esmeralda Godlewska przechodzi na dietę

Grażyna Szapołowska zrzuciła ubrania na plaży! 

Cała prawda o związkach Antoniny Krzysztoń! 

Zobacz także: 


Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Lindsay Lohan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy