Reklama

Sharon Stone: Powrót do źródeł

​Różnymi sposobami przechodzi się do legendy. Przypadek Sharon Stone jest wyjątkowy. Aktorce udało się osiągnąć rozgłos z powodów wzajemnie się wykluczających.

Raz zadecydował o tym piękny umysł - iloraz inteligencji Sharon jest godzien zazdrości - 154 IQ. Ale ciało też. O tym drugim przypadku zadecydowało ciało. Do dziś, choć od premiery "Nagiego instynktu" minęły 23 lata, mówi się o scenie, kiedy to aktorka zakłada nogę na nogę, a pod skromną białą sukienką, zasłaniającą szyję - o zgrozo - nie ma majtek! Ta scena będzie wałkowana po kres jej dni.

My pochylimy się jednak nad innymi szczegółami z jej życia. Wracając do pięknego umysłu, to właśnie z tego powodu poszła do szkoły w wieku 5 lat. Później, jeszcze jako uczennica szkoły średniej, studiowała literaturoznawstwo na uniwersytecie w Pensylwanii. Potem jako drugi kierunek wybrała architekturę nowożytną.

Reklama

W tym zawodzie myślenie przeszkadza

Jednak, gdy jest się w równym stopniu urodziwą, jak i mądrą dziewczyną, raczej pisana jest kariera modelki. Nie inaczej stało się w przypadku Stone. Miała 17 lat, gdy w 1975 r. wystartowała w wyborach Miss Pensylwanii. Nie wygrała, ale jeden z jurorów zasugerował, by zajęła się modelingiem. Posłuchała i rok później podpisała kontrakt z elitarną Agencją Modelek Eileen Ford w Nowym Jorku i pojechała na podbój Europy. Okazało się, że jednak w tym zawodzie myślenie przeszkadza.

- Któregoś dnia zadałam sobie pytanie, czy naprawdę muszę to robić? Spakowałam manatki i wróciłam z Włoch do Nowego Jorku i ustawiłam się w długiej kolejce do Woody'ego Allena. Pieniądze z mody przydały się na lekcje aktorstwa. W 1979 r. przeniosła się do Los Angeles. I u Allena zagrała. Rok później pojawiła się we "Wspomnieniach z gwiezdnego pyłu". Nie wypowiedziała ani jednego słowa. Pocałowała tylko głównego bohatera przez szybę pociągu - grał go Woody Allen.

Później było dużo lepszych i gorszych filmów. Przełom to "Pamięć absolutna" Paula Verhoevena. Po "Nagim instynkcie" - tego samego twórcy - do niej zaczęli ustawiać się reżyserzy.

Romans z mężem najlepszej przyjaciółki

O życiu prywatnym mówi niechętnie. Tu też różnie bywało. Ponoć miała trzech mężów. Pierwszym był George Englund Jr. Oficjalnie mówi się o producencie Michaelu Greenburgu i wydawcy prasowym Philu Bronsteinie. Aktorka adoptowała trzech synów: w 2000 roku Rona, w 2005 Lairda, a w kolejnym Quinna.

W zeszłym roku głośno było o aktorce z powodu rzekomego romansu z Antonio Banderasem, z którym, jak twierdzą dobrze poinformowani, flirtowała już w przeszłości. Pikanterii sprawie dodawał fakt, że właśnie po 18 latach był w trakcie rozwodu z Melanie Griffith, ponoć najlepszą przyjaciółką Stone.

W tym roku zaskoczyła z innego powodu. Przypomniała sobie, że była modelką. Została twarzą jesienno-zimowej kolekcji AirField. Sharon w każdym ciuchu potrafi wyglądać pięknie.

AP

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Sharon Stone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy