Reklama

William wściekły na brata. Konflikt się zaognia

Książę Harry odniósł się do plotek dotyczących konfliktu między nim a jego starszym bratem. Potwierdził, że podążają osobnymi ścieżkami. Po publikacji wywiadu William wpadł we wściekłość. Sytuacja między braćmi jest coraz bardziej skomplikowana.

W niedzielę 20 października w Wielkiej Brytanii telewizja iTV wyemitowała dokument o księżnej Meghan i księciu Harrym. W "Harry & Meghan: An African Journey" kamera podąża krokami książęcej pary podczas ich oficjalnej podróży po RPA. 

Widzowie nie tylko mieli okazję zapoznać się z pracą Meghan i Harry'ego i oglądać kulisy najważniejszych spotkań. To, co najbardziej zelektryzowało brytyjską publiczność, to osobiste wywiady, na które zdecydowało się młode małżeństwo. 

Bracia na wojennej ścieżce

Dziennikarz nie omieszkał zapytać Harry'ego o to, jak skomentuje coraz częściej pojawiające się plotki świadczące o kryzysie w jego relacjach ze starszym bratem. Podobno William i Harry nie dogadują się ze sobą od czasu, gdy do ich rodziny dołączyła księżna Meghan. Książęce pary, które wcześniej razem prowadziły konta w mediach społecznościowych i wspólnie działały w fundacjach, rozdzieliły swoje interesy. Harry i Meghan wynieśli się też z posiadłości, która sąsiadowała z domem Williama i Kate. Na oficjalnych spotkaniach wymieniali chłodne uśmiechy i starali się unikać swojego towarzystwa. 

- Gdy rodzina żyje pod taką presja, zdarzają się różne rzeczy... Ale jesteśmy braćmi, zawsze nimi będziemy. Jesteśmy na różnych życiowych ścieżkach, ale zawsze będę go wspierał i wiem, że na niego też mogę liczyć. Nie widujemy się tak często, jak kiedyś, bo jesteśmy zajęci. Bardzo go kocham - tłumaczył książę Harry w wywiadzie. 

Reklama

- Większość z tych doniesień jest tworzona z niczego... Ale jak to z braćmi. Ma się lepsze i gorsze dni - dodał książę. 

Jak podaje źródło cytowane przez BBC, po emisji dokumentu książę William wpadł we wściekłość. Nie mógł zrozumieć, dlaczego jego brat publicznie wypowiada się o ich relacjach w taki sposób. 

Pojawiają się też informacje, że William skrytykował swojego brata za sposób, w jaki gra z mediami. On i księżna Kate starają się nie komentować swojego prywatnego życia i trzymają dziennikarzy na dystans. Zdaniem Williama Harry popełnia duży błąd. 

Książę nieidealny

W dokumencie wyemitowanym w miniony weekend, na niezwykłą szczerość zdobyła się też księżna Meghan. Świeżo upieczona mama otwarcie mówiła o trudnościach, z jakimi zmaga się od czasu, gdy poślubiła księcia. Wyznała, że jej brytyjscy przyjaciele wprost odradzali jej małżeństwo z członkiem rodziny królewskiej. Byli przekonani, że tabloidy zniszczą jej życie. Meghan wiedziała, że zaadaptowanie się do nowych reguł nie będzie proste, ale nigdy nie przypuszczała, że dziennikarze będą komentować każdy jej krok.  - W Ameryce tak to nie wygląda! - mówiła reporterowi telewizji iTV. 

Księżna opowiedziała też o tym, jak nieprawdziwe publikacje tabloidów wpływają na życie jej rodziny. Ze łzami w oczach przyznała, że ciężko jest jej odnaleźć się w nowej roli, gdy na każdym kroku jest krytykowana przez media. Harry nie zamierza patrzeć, jak jego żona jest zastraszana przez tabloidy. Zapowiedział, że będzie z nimi walczyć na drodze sądowej. Nie chce biernie obserwować, jak dziennikarze niszczą życie jego żony, tak samo, jak robili to z jego matką, księżną Dianą. 

Pałac Kensington nie wydał żadnego oświadczenia w tej sprawie. 

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy