Reklama

Gdy stanik ci szkodzi

​Szacuje się, że aż dziewięćdziesiąt procent Polek kupuje źle dopasowane biustonosze - za szerokie pod biustem lub ze zbyt małą miseczką.

Kobiety nie zdają sobie przy tym sprawy, że noszenie przez lata nieodpowiedniej dla danej figury bielizny nie tylko powoduje zniekształcenie i szybsze wiotczenie biustu, ale także niekorzystnie wpływa na zdrowie.

Wbijające się w pachy fiszbiny i stały ucisk na piersi zwiększa ryzyko tworzenia się w nich torbieli.

Zbyt ciasny stanik może też powodować ucisk na nerwy międzyżebrowe lub nerwy przebiegające w tkance piersiowej. Efektem często są stany zapalne i obrzęki. Ponadto aż 70 procent kobiet noszących nieodpowiednie biustonosze odczuwa bóle piersi lub kręgosłupa.

Reklama

Często skarżą się też na dolegliwości ramion, barku, karku, czy bóle pleców i głowy.

Nie oszczędzaj na biustonoszu!

Warto więc poszukać stanika idealnego. Zadbajmy, aby jego obwód był odpowiednio ścisły, a pas przylegał płasko do ciała, na równej wysokości z przodu i z tyłu. Fiszbiny powinny obejmować całą pierś, a wielkość miseczki niech będzie odpowiednio duża, aby pomieścić biust i dać gładki profil. Warto też sprawdzić, czy w wyniku za luźnego obwodu spod fiszbin nie wysuwają się piersi i czy mostek biustonosza przylega do klatki piersiowej.

Rozmiar twoich piersi wciąż się zmienia

Rozmiar kobiecych piersi zmienia się przynajmniej kilka razy w życiu. Kiedy dojrzewamy, karmimy piersią, przestajemy karmić i kiedy przekwitamy. Do tego dochodzą inne czynniki, między innymi: spadki lub przyrost wagi oraz uprawianie sportu. Biustonosz powinnyśmy wymieniać mniej więcej co pół roku.

W internecie można znaleźć strony z filmowym istruktażem i rysunkami pokazującymi najważniejsze zasady właściwego doboru bielizny.

Więcej porad:

Skórka od banana wybieli zęby lepiej niż najdroższa pasta

Jak dbać o storczyki, aby kwitły przez wiele lat?


Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: biustonosz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy