Reklama

Kiedyś wyśmiewane, dziś znów są hitem. Modne fryzury z lat 90.

Lata 90. szturmem zdobyły serca współczesnych projektantów mody i wszystko wskazuje na to, że zostaną z nami na dłużej. Buty na koturnie, kolorowa, plastikowa biżuteria, spodnie dzwony czy oversizowe bluzy z kapturem to tylko część trendów, które zdominowały jesień 2021. Teraz hity sprzed kilku dekad wkraczają także do salonów fryzjerskich!

Kontrowersyjny balejaż, warkoczyki, długie, zadbane fale czy krótkie cięcie na "chłopczycę" - lata 90. obfitowały w trendy, z którymi trudno nam się rozstać. Tegoroczna jesień jest jednak pod tym względem wyjątkowa - wszystkie charakterystyczne dla tamtego okresu fryzury i cięcia przeżywają swoisty renesans i szturmem zdobywają fryzjerskie salony. Każda z nas znajdzie tutaj coś dla siebie!

Długie zadbane fale jak u Claudii Schiffer

Naturalne, długie fale to jeden z najmocniejszych trendów lat 90, który jest modny także tej jesieni. Podstawą tej fryzury są oczywiście zdrowe, długie i błyszczące włosy, takie jakie lansowały najpopularniejsze topmodelki lat 90. np. Claudia Schiffer czy Cindy Crawford. Hitem były również włosy karbowane na całej ich długości - fankami takiej fryzury były np. Tyra Banks, a później Christina Aguilera

Reklama

Krótkie, chłopięce fryzury jak u Drew Barrymore

Lata 90. przyniosły z sobą modę na krótkie lub bardzo krótkie, chłopięce wręcz fryzury. Nastał czas, gdy kobiety postanowiły wyrazić swoją wolność także za pomocą ekstremalnych cięć. To właśnie wtedy popularność zdobyła fryzura, która od kilku sezonów jest jednym z najmocniejszych, fryzjerskich hitów - pixie cut. 

Modzie na krótkie, chłopięce fryzury nie oparły się takie gwiazdy jak Drew Barrymore, Winona Ryder czy Halle Berry. Dziś wielką fanką tego cięcia jest aktorka Michelle Williams. 

Półdługie włosy w stylu Rachel Green

Jedną z największych ikon lat 90. jest bez wątpienia postać Rachel Green - szalonej kelnerki z serialu "Przyjaciele", w którą przez dekadę wcielała się aktorka Jennifer Aniston. W latach 90. Rachel nosiła półdługie włosy, mocno wycieniowane i degażowane na całej długości. Pasma włosów miały różną długość i pokryte były balejażem, co sprawiało, że fryzura nadawała im objętości i gęstości i stała się jedną z najczęściej zamawianych w salonach na całym świecie. 

Kucyki Emmy i rogi Mel B ze Spice Girls

Prawdziwymi ikonami lat 90. są także dziewczyny ze Spice Girls, najpopularniejszego girlsbandu na świecie. Autorki hitu "Wannabe" lansowały nie tylko trendy modowe, ale inspirowały kobiety także w wyborze idealnej fryzury. Emma Bunton, urocza blondynka nazywana przez fanów "Baby Spice" lansowała więc dziewczęce kucyki, które przyozdabiała kolorowymi, neonowymi frotkami i spinkami, a Mel B (niezapomniana Scary Spice) nosiła specyficzne rogi. 

Podobne rogi, a konkretnie różki nosiła także wokalistka zespołu No Doubt, Gwen Stefani. W przypadku Gwen jednak fryzura ta była wymuszona problemem wypadających włosów. Wokalistka zdradziła w jednym z wywiadów, że mocno rozjaśnione i wciąż stylizowane włosy zaczęły wypadać tak mocno, że jedynym rozwiązaniem było spinanie ich w drobne różki i zaprzestanie nadmiernych zabiegów stylizacyjnych. Kto by pomyślał, że wymuszona fryzura stanie się hitem lat 90. i triumfalnie wróci do nas kilka dekad później? 

***
Zobacz również:

Pumpkin spice to hit jesieni. Polki pokochają ten kolor? 

Najlepsze fryzury dla cienkich włosów i okrągłej twarzy!

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy