Reklama

Pod linijkę

Do łask wracają proste, równo przystrzyżone fryzury z grzywką. Ekstrawagancji dodaje im kolor - mówi Leszek Czajka.

Graficzny kształt fryzury najłatwiej uzyskać, gdy mamy sztywne i proste włosy. Cienkie, delikatne i falujące wymagałyby częstego używania prostownicy, co odbiłoby się na ich kondycji. Przy regularnych rysach włosy powinny być równe na całej długości. Jeśli jednak mamy pucołowatą twarz, która wymaga optycznego wyszczuplenia, pasma po bokach mogą być nieco dłuższe.

Z kolei przy pociągłej korzystnie wygląda fryzura typu paź, czyli minimalnie dłuższe końce z tyłu głowy. Jeżeli chcemy dodać całości ekstrawagancji, warto postawić na intensywny, zdecydowany kolor, np. modny ostatnio fiolet, rudy wpadający w pomarańczowy lub czarny.

Reklama

Niezależnie od odcienia zawsze powinien mieć on delikatne refleksy, dzięki temu fryzura stanie się lżejsza i będzie inaczej odbijała światło.

By osiągnąć taki efekt, fryzjer najczęściej stosuje technikę duo color, czyli najpierw częściowo rozjaśnia włosy, a potem całość przyciemnia.

PANI 6/2017

Tekst pochodzi z magazynu

PANI
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy