Reklama

Przywrócić gładkość

Rozstępy są kiepskim dodatkiem do kostiumu kąpielowego.

Najczęściej pojawiają się na biodrach, udach, piersiach i brzuchu w postaci różowych lub sinych pręg (z czasem bieleją). To skutek rozciągania skóry i pękania zlokalizowanych w niej włókien kolagenowych, które stanowią dla niej "rusztowanie". Sprzyjają temu gwałtowne wahania wagi, zmiany hormonalne i ciąża.

Na kondycję tych włókien mają wpływ także geny - jeśli kobiety w twojej rodzinie miały rozstępy, u ciebie też istnieje takie ryzyko. Ich powstawaniu można zapobiegać, prowadząc aktywny tryb życia i dbając o odpowiednie nawilżenie skóry.

Reklama

Do pielęgnacji warto używać balsamów i olejków stymulujących syntezę kolagenu. Należy tylko pamiętać, by wcierać je w zagrożone miejsca dwa razy dziennie. Kiedy rozstępy już się pojawią, możemy zadbać o to, by były jak najmniej widoczne.

Zalecane są delikatne masaże (także z użyciem olejków), które poprawiają kondycję włókien kolagenowych oraz ujędrniają ciało. W spłyceniu rozstępów pomaga także mezoterapia, peelingi dermatologiczne, zabiegi laserowe oraz karboksyterapia. Ta ostatnia metoda polega na podskórnym podawaniu dwutlenku węgla, który rozbija tkankę tłuszczową i poprawia ukrwienie. W miejscu podania rozwija się stan zapalny, który stymuluje powstawanie nowych włókien kolagenu.

Tekst pochodzi z magazynu

PANI
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama