Reklama

Minorka - wyspa w zieleni i błękicie

Minorka to jedna z najmniej znanych wysp z całego archipelagu Balearów. Jednak w tym przypadku „najmniej” znaczy równocześnie „najwięcej”: najwięcej dzikich plaż, najwięcej intymności i – oczywiście – najwięcej wiatru.

Minorka – sielsko, anielsko

Minorka to licząca niewiele ponad 700 km² powierzchni, a zarazem druga co do wielkości wyspa w archipelagu Balearów. Wielkość i ukształtowanie terenu czyni z niej miejsce łatwo dostępne dla turystów. Najwyższą górą jest Monte Toro, która mierzy zaledwie 358 m – do jej zdobycia wystarczą 2-3 godziny spaceru. Co ciekawe, niemal cała wyspa została zaklasyfikowana jako rezerwat biosfery znajduje się pod ochroną UNESCO. Charakterystyczne dla krajobrazu wyspy są oliwne gaje rosnące na łagodnych wzgórzach, stada krów rasy fryzyjskiej pasące się na pastwiskach, czy plantacje cytryn i granatów w okolicznych wąwozach barrancas i oczywiście… cudowne plaże. Wszystko wygląda tu sielsko i swojsko: począwszy od naturalnych krajobrazów skończywszy na tradycyjnych, minimalistycznych domach lloc o białych ścianach. W poszukiwaniu lokalnej tradycji najlepiej odwiedzić jedno z portowych miasteczek lub licznych wiosek, w których poczujemy prawdziwy klimat Minorki – relaksujący, spokojny i zaciszny. 

Reklama

Minorka – zatrzęsienie zabytków

Mówi się, że historia Minorki to miniatura historii całej Europy. Pierwsi mieszkańcy dotarli tu w IV w p.n.e. Do wyspy dopłynęli również Fenicjanie, Grecy, lud Wandalów i Maurowie. W 902 r. n.e. Minorka, podobnie, jak niemal cała Hiszpania. przeszła pod panowanie Kalifatu Kordoby. Wtedy również z „Minorki” stałą się „Menurką”. Również historia współczesna nie oszczędziła Minorce najazdów brytyjskich, francuskich i hiszpańskich. Długą i bujną historię potwierdzają liczne zabytki znajdujące się na Minorce - ponad 5 tysięcy śladów po kulturze Talajotów. Najstarszym z nich - nie tylko na Minorce, ale i w całej Europie - jest licząca sobie 3,5 tysiąca lat Naveta des Tudons. Ta forma grobowca megalitowego pochodząca z epoki brązu służyła jako miejsce pochówku ówczesnych mieszkańców. Obok nawet znajdują się tu także taule, czyli megality ustawione na kształt litery „T”. Gratką nie tylko dla turystów, ale i archeologów, jest również osada Son Catlar. To kolejna pozostałość po kulturze talajockiej. Była ona zamieszkiwana od 1400 r p.n.e. aż do średniowiecza. 

Mao i Ciutadella – które lepsze?

Wyspa dzieli się na dwie części – wschodnią i zachodnią. Podział ten wynika z położenia dwóch największych miast Minorki: Ciutadella de Menorca  oraz Mahón (Maó, Mao). Miasta po dziś dzień rywalizują ze sobą o tytuł nowocześniejszego, piękniejszego i ważniejszego miasta. Ciutadella była stolicą aż do XVIII wieku. Oparła się wpływom brytyjskim i francuskim, jednak zachowała się w niej architektura hiszpańska. W tym portowym miasteczku pełno zabytkowych pałaców i średniowiecznych kościołów, m. in. gotycka katedra z XIII wieku, kościół del Roser z fasadą z XVII wieku, pałac Car Saura, czy pałac Torresaura. Stąd również pochodzi zwyczaj fiesty ku czci Św. Jana – 234 maja odbywa się tu huczny festiwal świętojański, który przyciąga  nie tylko wciąż nielicznych turystów, ale i mieszkańców ze wszystkich krańców wyspy. Nieopodal miasta znajduje się miasteczko wodne Aqua Center w Cala en Blanes. Od XVIII wieku stolicą wyspy stało się inne portowe miasteczko - liczące 28tys. mieszkańców Mahón. Jego sercem jest bez wątpienia Placa de s'Esplanada – miejsce spotkań, targów i rozmaitych imprez kulturalnych. Warto odwiedzić pierwszą hiszpańską operę Theatre Principal z 1829 roku, a także Ateneu de Mao – centrum intelektualne miasta. Kolejnym ciekawym obiektem jest kościół Santa Maria z XIII w. ufundowany przez Alfonsa III po katalońskim podboju Minorki, a także malowniczy port i średniowieczne mury miejskie. Oprócz podziwiania miasta w lądu, warto wybrać się w rejs łodzią po tutejszej zatoce. 

Minorka to wyspa, która cieszy się spokojem od tłumów turystów i pozwala zapomnieć o gwarnych europejskich stolicach. Kto właśnie tego oczekuje od wakacyjnego wypoczynku, powinien bez wahania planować swój urlop właśnie na Minorce.  


materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy