Reklama

Złoty Pierścień Moskwy

To wędrówka do dobrze zachowanych (w większości imponująco odnowionych) zabytków z czasów średniowiecznych. Dla większości przybyszów pełna zaskoczeń i zachwytu. Bo tutaj naprawdę jest się czym zachwycać.

Złoty Pierścień Rosji to miejscowości wokół Moskwy z odrestaurowanymi zabytkami z czasów średniowiecza. Niektóre znajdują się kilkaset kilometrów od stolicy Rosji, ale warto ponieść trud podróży, aby zobaczyć, gdzie zaczęła się rosyjska państwowość. W miejscowości Siergijew Posad znajduje się Sobór Trójcy Świętej, w którym przechowywane są relikwie jego założyciela, świętego Siergieja Radoneżskiego.

W Aleksandrowie, siedzibie cara Iwana Groźnego, możemy podziwiać piękny sobór ze złoconymi krzyżami na kopułach oraz odtworzone wnętrza siedziby okrutnego władcy, który w napadzie szału zamordował swego drugiego syna Iwana. Tę scenę można oglądać na kilku obrazach w muzeum pałacowym.

Reklama

We Włodzimierzu jest sobór Zaśnięcia Matki Bożej (Uspieński) z XII w. To w nim przez 300 lat koronowali się wszyscy wielcy książęta Rusi. Caryca Katarzyna II kazała przebudować jego wnętrza w stylu włoskiego baroku, niestety, niszcząc wspaniałe freski Andrieja Rublowa. Stare zabytki Rosji znów olśniewają urodą. Po upadku Związku Radzieckiego wiele cerkwi wróciło do dawnej świetności dzięki temu, że ożyło życie religijne Rosjan.

Pomysły na wolny czas

Pamiątka z Rosji: matrioszka
Matrioszka to zabawka wykonana ręcznie, złożona z drewnianych, wydrążonych w środku lalek, włożonych jedna w drugą. Najczęściej jest ich 6 lub 8. Przedstawia dziewczynę w stroju ludowym, ale bywają też matrioszki z wizerunkami znanych polityków. Pierwsza taka lalka powstała około roku 1890, a ogromną popularność zdobyła w roku 1900 na Światowej Wystawie w Paryżu. Od tamtego czasu lalki zaczęto produkować masowo.

Carycyn Katarzyny II
Najbliżej Moskwy znajduje się Carycyn, posiadłość Katarzyny II, do którego można dojechać moskiewskim metrem. Pałac był wciąż przebudowywany, gdyż nie podobał się monarchini. Obecnie zakończono budowę zespołu parkowo-pałacowego. Najpiękniej wygląda wiosną, kiedy kwitną tu tysiące tulipanów i żonkili i działają fontanny. Wtedy są tutaj tłumy.

Dawno temu
Zwiedzając Carycyn można poczuć się trochę jak w czasach Katarzyny II. A to dlatego, że chętni turyści mogą przebrać się w stroje z epoki. W specjalnej wypożyczalni obok pałacu każdy może wybrać coś dla siebie. Dlatego nie jest zaskoczeniem widok wytwornych dam i kawalerów, a nawet dzieci, przebranych np. za syna Katarzyny, carewicza Piotra. Takie zwiedzanie nie jest nudne!

Życie na Gorąco 17/2013


Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | Moskwa | podróże | cerkiew | zabytki | zwiedzanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy