Janina Wrzesińska - serum Vichy Aqualia Thermal
Poddałam serum Vichy Aqualia intensywnym testom. Testowałam rano i wieczorem. Używałam serum "pod makijaż" i w opcji "bez". W niedzielę, gdy jestem zrelaksowana i "teoretycznie" wypoczęta oraz przed i po dniu ciężkiej pracy.
Oto 10 faktów, które wynikają z moich testów:
Fakt nr 1: Vichy Aqualia nawilża doskonale, dogłębnie i długotrwale.
Fakt nr 2: Działa natychmiast, zmianę widać bezpośrednio po 1 aplikacji, zarówno rano i wieczorem.
Fakt nr 3: Skóra staje się delikatnie naprężona (nie mylić z pejoratywnym zwrotem "ściągnieta"), co fizycznie czuć i widać.
Fakt nr 4: Vichy Aualia można stosować pod makijaż, jest świetną bazą, a sam podkład wygląda dzięki nie mu lepiej.
Fakt nr 5: Vichy Aqualia pozwala osiągnąć efekt promiennej i wypoczętej skóry, nawet po ciężkim dniu pracy. Delikatnie spłyca zmarszczki już przy pierwszym użyciu.
Fakt 6: Nie zostawia filmu, nie daje uczucia maski. To co czujemy, to świeża delikatna i gładka skóra.
Fakt nr 7: Serum jest znakomite dla cery wrażliwej i ekstremalnie przesuszonej. Nie wykazuje żadnej negatywnej reakcji, nawet przy mocno alergicznej skórze.
Fakt nr 8: Jest super wydajne! Jedna kropelka serum starcza na całą twarz, dzięki lekko wodnistej konsystencji, która zamiast wady, okazuje się być wielką zaletą.
Fakt nr 9: Ma przepiękny lekki zapach.
Fakt nr 10: Jego opakowanie jest eleganckie i wytworne. Można łatwo pomylić je z ekskluzywnymi perfumami.
Podsumowanie: To zdecydowanie dobry wybór dla kobiet w różnym wieku, które dbają o swoją cerę. Są wymagające i płacąc za dobry kosmetyków oczekują stosownych efektów. Vichy Aquali ich nie zawiedzie.