Warto wiedzieć, zanim założysz start-up
Założenie własnej firmy, a tym bardziej start-upu, to duże wyzwanie. W końcu będziesz pierwszą osobą na stanowisku szefowej twojej firmy. Dlatego sam pomysł i entuzjazm to nie wszystko. Jeżeli myślisz o tym na poważnie - dobrze się do tego przygotuj! Dzięki temu już na początku unikniesz wielu błędów, a twoja firma rozwinie się jeszcze szybciej.
Powiedzmy sobie szczerze - nie da się tego zrobić, będziesz je popełniała. Każdy to robi. Ważne jest jednak to, jak z nich wybrniesz i czego się nauczysz. Niektórym problemom możesz jednak zapobiec ucząc się od innych przedsiębiorców. Co wynika z tych nauk?
Na dłuższą metę nie zapewnisz sobie trwałych przychodów, jeżeli twój produkt nie będzie rozwiązywał konkretnego problemu dotykającego wielu osób. Na pewno sama możesz wymienić kilka przykładów chwilowych trendów, które zniknęły równie szybko, jak się pojawiły. Działo się tak m.in. dlatego, że nie oferowały klientom nowego lub znacząco lepszego rozwiązania ich problemów. Ot, były ciekawe - kto nie lubi nowości? Ale po chwilowej fascynacji następował powrót do sprawdzonych sposobów. Żeby tego uniknąć obserwuj potrzeby i twórz pod nie swoje rozwiązania.
Myślisz, że twój pomysł jest rewelacyjny? Albo wręcz przeciwnie - nie warto o nim wspominać? Dopóki nie zapytasz innych osób, nie będziesz tego wiedziała. A możesz się zaskoczyć, gdy okaże się, że na takie rozwiązanie czeka mnóstwo osób. Dlatego warto jak najwcześniej testować zainteresowanie twoim produktem - nawet jeżeli nie jest on jeszcze gotowy.
Korzystaj z informacji zwrotnych od swoich "testerów" - dzięki temu będziesz wiedziała, w którą stronę rozwijać swój pomysł. Cenne będą wszystkie informacje - nawet (a może zwłaszcza) te negatywne.
A co, jeżeli twoje rozwiązanie nie zostanie ciepło przyjęte? Wróć do początku. Jeżeli zaobserwowałaś realną potrzebę rynku, to zastanów się, jak zmienić swój pomysł, żeby trafić w gusta klientów.
Nie rób wszystkiego sama. Ale i nie zlecaj wszystkiego innym. Start-up warto założyć razem z kilkoma osobami. Ważne, żeby były godne zaufania i podzielały twoją wizję i entuzjazm do rozwoju produktu. Istotne jest też to, żebyście uzupełniali się kompetencjami. Ktoś będzie odpowiadał za rozwój technologiczny produktu, ktoś za finanse, inna osoba np. za kwestie prawne, marketing, kadry itd. Wreszcie ktoś musi nad wszystkim czuwać i dbać o spójność poszczególnych elementów. Nadejdzie też moment, kiedy siły założycieli nie wystarczą i zatrudnicie pracowników.
Zastanów się też, komu oddać pod opiekę kluczowe zadania. Znane są przypadki firm, które miały problemy przez to, że marketing powierzyły praktykantom, a rozwój produktu firmie zewnętrznej. W pierwszym przypadku nie było odpowiednich efektów ich pracy, a w drugim firma straciła elastyczność rozwoju produktu.
Dobrym krokiem może być też współpraca z doświadczonym inwestorem. Dzięki niej nie będziesz musiała odkrywać wszystkiego na nowo. Dostaniesz też wsparcie finansowe, cenne wskazówki i wzmocnisz swoje kompetencje.
Ambitny cel i silna motywacja pomogą ci przetrwać trudne momenty. Będzie ich mniej, jeżeli zamiast przekonywać siebie, że "jakoś to będzie" - przygotujesz się na problemowe sytuacje. Zacznij od zabezpieczenia swoich danych na komputerze. Jedna awaria dysku może pozbawić cię efektów tygodni twojej pracy. Sprawdź też, czy w twojej branży nie ma przepisów nakładających na ciebie specjalne wymogi, np. stworzenia regulaminu korzystania z usług twojej firmy. Warto zadbać o umowę ze wspólnikami i z ew. inwestorem, czy też o zastrzeżenie nazwy twojej firmy.
Pamiętaj też, że niestety nie wszyscy są uczciwi - może się zdarzyć, że nie doczekasz się zapłaty za twoje usługi. Umowa z klientem lub regulamin pozwolą ci szybciej odzyskać należność.
Miesiącami pracujesz nad swoim pomysłem, masz już wszystko dopracowane, a przy okazji na firmę wydałaś już wszystkie swoje pieniądze. Czas stworzyć trochę szumu medialnego i pozyskać klientów, tak? Otóż nie - zabierz się za to jeszcze w trakcie prac nad produktem. Kiedy będzie gotowy, od razu go sprzedasz.
Warto z odpowiednim wyprzedzeniem pomyśleć o zapewnieniu pieniędzy na dalszy rozwój twojej firmy. Wiele start-upów upada, gdy okazuje się, że nie stać ich na dokończenie prac nad produktem.
Przyszli założyciele start-upu wkrótce będą mogli skorzystać z Programu Inteligentny Rozwój (POIR). Jeżeli jeszcze nie założyłaś firmy lub dopiero niedawno to zrobiłaś, zainteresują cię finansowane z POIR Starter oraz Biznest.
Obie opcje skierowane są do spółek znajdujących się na wczesnym etapie rozwoju - często jeszcze przed pierwszą sprzedażą. Finansowanie udzielane jest poprzez inwestorów wybranych przez Polski Fundusz Rozwoju (PFR). Dzięki swojemu doświadczeniu, kompetencjom i kontaktom inwestorzy dostarczą ci tzw. smart money, czyli pieniędzy wraz z bogatym pakietem wsparcia. Pozwoli ci to działać szybciej, na większą skalę i przy mniejszej ilości błędów. W zamian inwestor obejmie część udziałów w twojej firmie.
Przejdźmy do różnic. W Starterze inwestorami są fundusze venture capital, czyli firmy zajmujące się profesjonalnym inwestowaniem w start-upy. W Biznest z kolei duży udział mają aniołowie biznesu, czyli majętne osoby inwestujące w młode firmy z potencjałem. W Starterze na początek inwestor wyłoży do 1 mln zł na twoją firmę. W Biznest kwota ta rośnie do maksymalnie 4 mln zł. Pozostałe różnice dotyczą już ofert poszczególnych inwestorów.
Aktualnie (sierpień 2017 r.) PFR jest w trakcie wyboru inwestorów. Bardziej zaawansowane są prace nad Starterem, gdzie być może jeszcze w IV kwartale br. poznamy nazwy wybranych funduszy venture capital. Inwestorów z Biznest poznamy raczej dopiero na początku 2018 r.. Z bieżącymi informacjami na ten temat możesz zapoznać się na stronie PFR.
Pamiętaj, że oferta FE dla początkujących start-upów nie kończy się na Starterze i Biznest. W 2018 r. dla młodych firm dostępne będzie też wsparcie z Programu Polska Wschodnia i Programów Regionalnych. A w niektórych regionach być może jeszcze w 2017 r. Na dalszych etapach rozwoju firmy dostępne będą też środki z innych instrumentów POIR. O szczegóły pytaj w Punktach Informacyjnych Funduszy Europejskich.