Reklama
SHOW - magazyn o gwiazdach
Będą mieli dziecko

Tamara Arciuch i Bartek Kasprzykowski

Dwa lata starali się o kolejnego maluszka. Udało się i w październiku ich rodzina się powiększy. Tylko SHOW zna kulisy ich walki o szczęście.

"Tamara jest w czwartym miesiącu ciąży. Razem z Bartkiem są bardzo podekscytowani, spełniło się ich marzenie", zdradza SHOW bliski znajomy pary. O tym, że aktorka wygląda promiennie i czuje się fantastycznie, mogli przekonać się widzowie Polsat SuperHit Festiwal, na którym występowała gwiazda. Jej mąż nie szczędził jej publicznie czułości, bo, jak się okazuje, miał ku temu szczególny powód...

Dwa lata starań

Tamara Arciuch (41) i Bartek Kasprzykowski (39) od zawsze chcieli mieć dużą rodzinę. Wspólnie wychowują pierwszego syna aktorki Krzysia (17) z poprzedniego związku. Od 6 lat są też szczęśliwymi rodzicami Michała. Nie chcieli jednak poprzestać na dwójce pociech. Niestety okazało się, że powiększenie rodziny nie jest takie proste.

Reklama

"Już od dwóch lat starali się o kolejne dziecko. Chcieli, żeby między Michałem a przyszłym rodzeństwem nie było dużej różnicy wieku. Tamarze zależało, żeby urodzić jeszcze przed 40-tką", mówi nasz informator.

Gwiazda starannie się przygotowała do nowego wyzwania. "Prowadziła zdrowy tryb życia, stosowała odpowiednią dietę, przyjmowała witaminy i była pod stałą opieką lekarza. Oprócz tego często z Bartkiem wyjeżdżali, żeby móc się zrelaksować i odprężyć, co również miało pomóc", dodaje.

O tym, że spodziewa się trzeciego dziecka, aktorka dowiedziała się w lutym. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że ciąża po czterdziestce jest ryzykowna, ale czuje się świetnie, a ciąża przebiega prawidłowo. Już w październiku na świecie pojawi się mały członek rodziny. Jeszcze nie wiadomo, jakiej płci, ale Bartek marzy o córeczce. Na siostrę lub brata czekają już Michał i Krzysiek. Bardzo się cieszą, że będą mieli rodzeństwo.

"Dzieci są najważniejsze", zawsze powtarzała Tamara. Razem z Bartkiem starają się im zapewnić jak najlepsze warunki. Mają dom pod lasem, ogromny ogród, a blisko mieszkają rodzice Tamary, także z pewnością aktorka będzie mogła liczyć na ich pomoc. Tym bardziej, że Arciuch nie planuje długiego urlopu macierzyńskiego.

Aktywna mama

"W czerwcu jadą na krótkie wakacje. Potem Tamara wraca na trzy plany zdjęciowe. Będzie nagrywała kolejne odcinki do »Ojca Mateusza«, »M jak miłość« i »Drugiej szansy«", zdradza nasz informator. Dopóki Arciuch czuje się dobrze, nie chce rezygnować z aktywności zawodowej. Po urodzeniu dziecka również nie będzie miała wiele czasu na domowe obowiązki. "W styczniu wchodzi na plan filmu, który na razie jest  tajemnicą. Oprócz tego, jeśli oglądalność »Drugiej szansy« będzie dobra, to na początku roku ruszą zdjęcia do trzeciej serii serialu, a wątek Tamary ma zostać rozbudowany", dodaje.

Bartek też ma sporo propozycji, ale na pewno priorytetem będzie dla nich rodzina. Oboje wierzą, że to ona jest najważniejsza, a nie kariera. "Kiedyś traktowałam aktorstwo jako przygodę, teraz jako zawód. Chcę zapewnić sobie i dzieciom normalne życie. A kariera nigdy nie była dla mnie najważniejsza. Bo tak długo jestem aktorką, jak i matką. To się u mnie zawsze przeplatało, życie zawodowe z macierzyństwem. Ten zawód brutalnie się obchodzi z kobietami. Wraz z pierwszymi zmarszczkami idziemy w odstawkę", mówiła w jednym z wywiadów.

Arciuch potrafi świetnie łączyć życie zawodowe z prywatnym. Na pewno duża zasługa w tym Bartka, który bardzo jej pomaga. Od 7 lat tworzą zgraną parę. "Głównym tematem w domu są dzieci . Oczywiście zdarza nam się mówić o pracy. Ale wypracowaliśmy sobie taki system, że robimy to, kiedy dzieci idą spać. Wtedy mamy czas dla siebie. Nie potrzebujemy nawet telewizji, tak nam się ze sobą dobrze rozmawia o naszych pasjach, muzyce, podróżach", wyznał Bartek w ostatnim wywiadzie dla SHOW.

Magdalena Makuch, Justyna Kasprzak

SHOW 12/2016

Show
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy