Reklama

Jak się pozbyć ości z gardła? Tego błędu nigdy nie popełniaj!

Podczas świąt Bożego Narodzenia na stołach królują ryby. W czasie wigilijnej kolacji zajadamy się karpiem i śledziami w oleju. Jedząc te przysmaki, powinniśmy uważać na ości. Co zrobić, jeśli któraś wbije się gardło? Laryngolodzy ostrzegają: zagryzanie chlebem nie jest dobrym pomysłem. Dlaczego nie powinniśmy tego robić?

Dietetycy zalecają, by jeść ryby - w różnej postaci - przynajmniej dwa razy w tygodniu. Są źródłem łatwo przyswajalnego białka, kwasów omega-3, witamin D i B12 oraz żelaza. Warto regularnie spożywać ryby, jednak podczas posiłków powinniśmy być ostrożni.  Większość ryb ma ości, które utrudniają spożywanie posiłku i bywają niebezpieczne. Co zrobić, jeśli ość podczas przełykania wbije się nam do gardła?

Ość w gardle: Czy chleb pomoże?

Wbrew temu, co często słyszymy, jeśli podczas jedzenia ryby ość utknie nam w gardle, nie powinniśmy "zagryzać" jej chlebem, ani żadnym innym produktem spożywczym. Laryngolodzy ostrzegają, że jest to najgorszy sposób na pozbycie się przeszkody. Dlaczego? Podczas przełykania mięśnie gardła zaciskają się, a to może spowodować, że ość wbije się jeszcze głębiej lub wpadnie do przełyku. To szczególnie niebezpieczne, ponieważ w niedalekiej odległości od gardła znajduje się aorta. Jeśli ość ją uszkodzi, konsekwencje mogę być tragiczne.

Reklama

Ość w gardle: Jak zareagować?

Jak postąpić, jeśli połkniemy ość, a ta "stanie" nam w gardle.  Przede wszystkim powinniśmy bezwzględnie powstrzymać się od jedzenia i picia. Połykanie może bowiem doprowadzić do uszkodzenia gardła.

Później, z pomocą drugiej osoby, powinniśmy spróbować zlokalizować ość i ocenić, czy możliwe jest wyciągnięcie jej w domowych warunkach. Jeśli ość jest widoczna, możemy spróbować pozbyć się jej przy pomocy pęsety lub innego, podobnego narzędzia.

Jeżeli jednak ość nie jest widoczna i nasz pomocnik, nawet używając latarki, nie jest w stanie jej dostrzec, konieczna będzie interwencja lekarza. Najbardziej wskazany byłby oczywiście laryngolog, jednak w sytuacjach kryzysowych najlepiej udać się do najbliższego szpitala na oddział ratunkowy.

***
Przeczytaj również: 


Nie tylko do barszczu. Jak zrobić i pić zakwas z buraków?

Szybkie potrawy na święta. Nie spędzicie wielu godzin w kuchni

Szał na kalendarze adwentowe. Ceny biją rekordy!

Zobacz również: 

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy