Reklama

Co ulubione kolory mówią o twojej seksualności?

Naukowcy z Uniwersytetu Cornella zdradzają, co ulubione kolor mówią o naszej seksualności.

Czerwony

Jest to kolor miłości ognistej. Osoby w nim się lubujące cechuje duża namiętność, umiejętność czerpania prawdziwej przyjemności z seksu i duża otwartość na kwestie okołoseksualne. Jeżeli w jednym łóżku spotkają się osoby, których ulubionym kolorem jest właśnie ten kolor, możemy być pewni efektu w postaci niezapomnianej przygody seksualnej. Jednak kolor czerwony charakteryzuje także ludzi bardzo agresywnych. Psychologowie tłumaczą, że takie osoby są zazwyczaj bardzo trudne w relacjach damsko-męskich.

Biały

Reklama

Kolor ten często jest wiązany z niewinnością i czystością. Miłośnicy bieli mogą być zatem bardzo powściągliwi seksualnie, ponieważ seks łączą właśnie z czystością. Zwykle unikają niegrzecznej gry wstępnej i dzikich, seksualnych gierek. Osoby lubiącej biel raczej nie nakłonisz do frywolnych rozmów o seksie, miłośnicy bieli mogą mieć problem z własną nagością. Po stosunku takie osoby będą chciały jak najszybciej zażyć kąpieli.

Różowy

Różowy oznacza brak dojrzałości w życiu seksualnym. Według psychologów, kolor ten może również ujawniać podświadomą nienawiść do mężczyzn. Miłośnicy różowego lubią się przechwalać, bywają złośliwi i składają wielkie obietnice, których nie chcą, bądź zwyczajnie nie są w stanie dotrzymać.

Żółty

Żółty oznacza z kolei łatwość adaptacji i synchronizowania swojej seksualności do potrzeb drugiej osoby. Ludzie, którzy lubią żółty, to zazwyczaj osoby bierne w związku i w seksie, które poszukują dominującego i silnego partnera. Nie są one również za specjalnie otwarte w kontaktach intymnych i prawdopodobnie nigdy całkowicie nie wyzbędą się łóżkowych zahamowań.

Fioletowy

Ten kolor wiązany jest z subtelnością. Natomiast często charakteryzuje osoby, którym zależy głównie na własnej przyjemności i które nie lubią eksperymentować w łóżku. W życiu seksualnym kochanków lubiących ten kolor nie ma wysokiej temperatury. Do spraw łóżkowych podchodzą raczej z rezerwą.

Czarny

Ciekawym faktem jest to, że miłośnikami koloru czarnego są stosunkowo często osoby, które mają na sumieniu przestępstwa seksualne. Czarny kojarzony jest z przekorą, sadyzmem i masochizmem. Lubiący czerń zdają się być lepsi w łóżku jeśli, uwaga, są pod wpływem stresu lub oceniają się jako nieszczęśliwi.

Zielony

Jest synonimem świeżości, zdrowia i przyrody. Miłośnicy tego koloru są uczciwi, lojalni wobec partnera i sprawiają wrażenie niewinnych. Ich jedyną wadą jest jednak to, że nie są oni za bardzo namiętni w kontaktach seksualnych. Czasami wydają się też dość niedoświadczeni i niewykwalifikowani w seksie.

Pomarańczowy

Osoby lubiące ten kolor są bardzo namiętne. Uwielbiają grę wstępną i fantazje seksualne. Potrafią w seksie znaleźć ogromną przyjemność, ale potrafią też być i agresywne. Drapanie i ciągnięcie za włosy jest w ich przypadku na porządku dziennym. Niektórzy miłośnicy pomarańczowego miewają problemy z osiągnięciem orgazmu, ale bardzo dobrze to ukrywają.

Brązowy

Osoby, które przepadają za brązem charakteryzują się delikatnością, ciepłem i szczerością, ale bez przerwy myślą tylko o seksie. Z łatwością udaje im się relaksować w intymnej atmosferze. Wymagają wiele uwagi ze strony swoich partnerów i oczekują ich dużej wyobraźni seksualnej.

Szary

Ludzie lubujący się w tym kolorze są niezdecydowani. Bardzo trudno przychodzi im seksualne pobudzenie się, a i często zdarza im się wyglądać na zwyczajnie znudzonych seksem. Zazwyczaj też używają swojej seksualności w celu złagodzenia napięcia w związku. Kobiety lubiące odcienie szarości dążą do stosunku zazwyczaj wtedy, gdy pragną zajść w ciążę, albo czują, że już muszą zaspokoić partnera, bo w przeciwnym razie zachce on to zrobić w ramionach innej.

Niebieski

Miłośnicy niebieskiego są bardzo namiętni, delikatni, wierni. Doskonale potrafią cieszyć się seksem i z chęcią zaspakajałyby potrzeby partnera w każdy możliwy sposób. Po znalezieniu odpowiedniej osoby stają się jej całkowicie oddani i nie widzą nikogo poza nią. Mimo, że są bardzo namiętnymi kochankami, nie należą do agresywnych.

*

Na szczęście większość z nas nie ma tylko jednego ulubionego koloru, co oznacza, że nasza seksualność miesza się na palecie z innymi. Pamiętajcie o tym, zanim ostatecznie zdefiniujecie swoją albo czyjąś seksualność poprzez jedną z barw.


m.

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: seks
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy