Reklama
Faceci nie marudzą

Andrzej Młynarczyk o kobiecie idealnej

Jeden z najbardziej pożądanych singli w Polsce. Podoba się kobietom, które w rozmaitych rankingach umieszczają go w czołówce najprzystojniejszych aktorów i ponoć regularnie zaczepiają na ulicy, proponując randki.

A Andrzej Młynarczyk ma już 34 lata i twierdzi, że na prawdziwą miłość wciąż czeka. Na razie poświęca się pracy. Po dyplomie na Akademii Teatralnej związał się z krakowskim Teatrem STU, gdzie zagrał Wacława w "Zemście Fredry". Wystąpił w serialach: "Oficer", "Rodzina zastępcza", "Kryminalni". Jednak największą popularność przyniosła mu rola policjanta Tomka Chodakowskiego w serialu "M jak miłość". Był za nią nominowany do Telekamer.

Kawaler do wzięcia wciąż czeka na kobietę, która przekona go do ślubu. Od tej jedynej aktor Andrzej Młynarczyk oczekuje, że będzie opiekuńcza, delikatna i zrozumie jego skłonność do ryzyka. Życie bez tego mu nie smakuje.

Reklama

Przez kobietę płakałem...

gdy jako dziesięciolatek wziąłem na siebie winę za zbitą szybę. Dostałem burę za coś, co zrobiła koleżanka z klasy.

Pierwszą miłość wspominam jako...

Pierwszą miłością będzie ta, która sprawi, że się ożenię.

Mógłbym stracić głowę dla tej, która...

gdy wychodzę z domu, zatrzymuje mnie jeszcze na chwilę, poprawia krawat i całuje na pożegnanie.

Para, którą podziwiam...

to moi rodzice, którzy kilka dni temu obchodzili kolejną rocznicę ślubu. Tata, wracając do domu, nadal często kupuje mamie kwiaty.

Nie uda mi się z kobietą, która...

nie rozumie, że przy mnie nie musi być siłaczką i boksować się z całym światem. To w delikatności i wrażliwości widzę jej piękno i siłę. 

Scenariusz na dobry wieczór we dwoje...

Niewiele trzeba. Prosty, drewniany dom pośrodku niczego, gdzie tylko cisza i las. A w środku my, zapach pieczonego ciasta i trzask drewna w piecu.

Komplementy, który na mnie działają...

Te dotyczące postępów jazdy konno. Gdy po godzinie ćwiczeń usłyszę, że dobrze trzymam się w siodle.

Dla niej mógłbym zrezygnować...

z szybkiego i zbyt pochopnego oceniania innych. Ciągle się tego uczę.

Prezent od niej, który wciąż jest ważny...

łańcuszek z krzyżykiem, który dostałem od mamy, gdy po liceum opuszczałem dom. To dla mnie ważna pamiątka.

"Jest piękna", myślę, gdy widzę...

jedną z wielu rzeźb Auguste’a Rodina. Jest tak bliska ciału, zmysłom, duchowi - mogę patrzeć godzinami.

Na ulicy obejrzę się za kobietą, która...

jedzie skuterem. Jest w tym coś południowego, wolność i lekkość. Dlatego tak lubię Włochy.

Lubię podglądać, kiedy kobieta...

układa kwiaty, poprawia włosy, przebiera się kolejny raz przed ważnym spotkaniem. Urzeka mnie troska i dbałość o detale.

Ta, która nie przestaje mnie zachwycać...

Meryl Streep. Podziwiam jej charyzmę, wdzięk, skromność i warsztat aktorski.

Błędy, które popełniam w relacji z kobietą...

Czasem nie pamiętam, co mówiła, a potem okazuje się, że akurat właśnie ta jedna rzecz była najważniejsza.

Nigdy nie zrozumiem w kobiecie...

potrzeby noszenia ze sobą ogromnej torebki, z którą się nie rozstaje. Ale doceniam, gdy w nagłych sytuacjach wyciąga z niej linijkę, nożyczki lub inne równie niezbędne akcesoria.

Mężczyzna w związku powinien...

podjąć decyzję o odpowiedzialności za oboje. Odważyć się na czułość i bliskość. Być tu i teraz.

Dla niej walczyłbym...

z całym światem, ale przede wszystkim ze sobą. Ze swoją niecierpliwością.

Jej słowa, które ranią...

mobilizują mnie do pracy nad sobą.

Kobietom zazdroszczę...

że wybacza się im drobne narzekanie. Mężczyźnie nie wypada.

Gdy chcę jej zaimponować...

robię to, czego nie lubię. Zmywam naczynia, rozwieszam pranie, sprzątam, a potem mówię: "To dla mnie żaden problem".

Wysłuchała Natalia Kuc

Twój STYL 11/2014


Twój Styl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy