Jak żyć z narcyzem?

Gdy się jej oświadczył, czuła się, jakby wygrała los na loterii, bo przedtem Mateusz zmieniał dziewczyny jak rękawiczki. Dziś Beata (43) myśli, że wybrał ją tylko po to, by się dowartościować. Okazało się, że mąż kocha... wyłącznie siebie, Beata zaś mało go obchodzi. Mateusz nie toleruje jej krytycznych uwag, a dobry humor ma tylko wtedy, gdy żona go chwali i podziwia.

Narcyz - zakochany w sobie, ale... pełen kompleksów? Jest spragniony pochwał, bo w ogóle w siebie nie wierzy, na dodatek boi się zdemaskowania. By poczuć się lepiej, nie tylko wyolbrzymia swoje sukcesy, ale krytykuje innych.

Kochasz? Zaakceptuj. Życie z kimś o tak trudnej osobowości wymaga delikatności i taktu. Pamiętaj, że jego pewność siebie to tylko pozory. W głębi duszy czuje się nieszczęśliwy i niewiele potrzeba, by dopadło go załamanie. Twoja wiara w niego jest więc bardzo ważna. Zwłaszcza wtedy, gdy zdarza mu się ponieść porażkę. Podkreślaj wówczas, co w nim najbardziej cenisz, okazuj wsparcie.

Nie przesadzaj z uwielbieniem. Zabiegając o miłość, zachowaj umiar. Na pewno zauważyłaś, że im więcej dajesz z siebie, tym mniej otrzymujesz w zamian. Narcyz potrzebuje zainteresowania i troski, z drugiej strony umiera ze strachu przed "pochłonięciem" przez partnerkę. Jeśli, nie zwracając na ciebie uwagi, mówi wyłącznie o swoich przeżyciach, zmień temat.

Nie zapominaj, że też jesteś ważna. Narcyz nie jest w stanie pokochać cię tak mocno jak ty jego, ale możesz z nim stworzyć udany związek. Tylko przestań stale czuć się odpowiedzialna za jego szczęście! Skup się na własnych zaletach, otaczaj przyjaciółmi. Miej swoje zainteresowania, pasje.