Reklama

Cracow Fashion Awards 2011

Łukasz Stachowicz zwyciężył w konkursie dla młodych projektantów mody na Cracow Fashion Awards. Jego kolekcja ubrań uniseks w stylu retro, zachwyciła zarówno Radę Wysokich Krawców, jak i przedstawicieli mediów.

Nagrodzona kolekcja pt. "Lamperia" to - jak mówi o niej sam autor - "dusza projektanta rozbita na szesnaście uniseksowych sylwetek"…

Na wybiegu zobaczyliśmy wprawdzie osiem projektów, ale każdy zaprezentowano dwa razy: na modelce i modelu. Jury urzekły unikalne kroje, które mogą nosić i kobiety i mężczyźni, nie tracąc przy tym ani trochę na swojej seksualności.

Sądząc po ilości inspiracji męską szafą w projektach kobiecych na całym pokazie konkursowym, śmiało można stwierdzić, że stroje uniseks przeżywają swój renesans.

Od inspiracji do kreacji

- Początkowo planowałem, aby dokładnie ten sam ciuch najpierw założyła kobieta, a następnie za kulisami ubrał go mężczyzna - jednak różnice anatomiczne pań i panów zmusiły mnie, aby uszyć dla nich różne rozmiary. Poza tym projekty są niemalże identyczne, różnią się detalami - tam gdzie u mężczyzny jest krawat, u kobiety jest kokarda - wyjaśniał Stachowicz po ogłoszeniu werdyktu.

Ten młody, zaledwie 22 letni projektant, uczeń Krakowskiej Szkoły Projektowania Ubioru, nie ukrywał przejęcia wygraną. - Nie spodziewałem się, że te projekty aż tak spodobają się jury. Jestem bardzo szczęśliwy, już myślę nad kolejną kolekcją - zapowiedział. Łukasz Stachowicz modą interesuje się już od dzieciństwa. - Koledzy śmiali się ze mnie czasem, przez to, że miałem swój unikalny styl, ale nie przejmowałem się tym - mówi.

Reklama

Projektując "Lamperię" inspirował się krakowską dzielnicą Kazimierz, jej "klimatem, w którym czas się zatrzymał". - Stąd te materiały, ta brązowa kolorystyka i stare walizki - wyjaśniał.

- Ja mam na strychu jeszcze z piętnaście takich walizek, mogę pożyczyć - żartował podczas ogłaszania werdyktu jury, projektant, Jerzy Antkowiak. - Zdolny chłopak, może z nim coś uszyjemy - mówił o nagrodzonym projektancie.

Szał form, oszczędność kolorów

Dla pozostałych kolekcji, przedstawionych na konkursie, Antkowiak był już jednak bardziej surowy. - Nie chce się nikomu narażać, ale musze przyznać, że niewiele projektów mi się podobało. Tęsknie za wielkim krawiectwem, za dbałością o szczegół. Tu trochę mi tego brakuje. Ale cóż, może ja jestem już stary i się nie znam - żartował mistrz. - Poza tym w aktualnej modzie za mało widzę kolorów. Tylko te szarości i brązy. Za smutno - skwitował.

Konkurs Cracow Fashion Awards organizowany przez Krakowską Szkołę Projektowania Ubioru odbył się jak co roku w ramach Cracow Fashion Week. W niedziele 27 marca do walki o tytuł kolekcji roku stanęło ze swoimi propozycjami aż 51 adeptów projektowana mody. Wyróżnienia za kreatywność trafiły do: Moniki Szumińskiej-Nemeth, Karoliny Gronickiej, Moniki Haby, Anny Kapicy oraz Agnieszki Kowalskiej.

Prace absolwentów oceniały dwa gremia jurorów: Rada Wysokich Krawców, w której skład wchodzili projektanci: Jerzy Antkowiak, Ilona Kanclerz, Ewa Minge, Monika Onoszko, Joanna Błażejowska, Christophe Gaillet - znany kreator fryzur, Dorota Wróblewska i Karolina Sołtan z firmy LPP S.A. (producenta marek Reserved, Cropp, House, Mohito) oraz Rada Mediów, złożona z dziennikarzy, m.in. z portalu Styl.pl, który patronował wydarzeniu.

Cracow Fashion Week trwa do 3 kwietnia. Tych, którzy nadal pragną modowych wrażeń zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowym harmonogramem wydarzeń na blogu KSA www.ksavery.wordpress.com oraz na stronę Krakowskich Szkół Artystycznych www.ksa.edu.pl.

KS

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy