Reklama

Jak i kiedy stosować kwas hialuronowy

Jak i kiedy stosuje się kwas hialuronowy - tłumaczy dr Marek Wasiluk, autor książki "Medycyna estetyczna bez tajemnic".


Przeczytaj fragment książki:

Kiedy w 1934 roku Karl Meyer i John Palmers z Uniwersytetu Columbia odkryli kwas hialuronowy (hialuronian), nie mieli pojęcia, że zrewolucjonizuje on medycynę estetyczną. Co więcej, medycyna estetyczna w tamtym czasie praktycznie nie istniała. W ich czasach mało się jeszcze o niej mówiło w kontekście poprawiania urody, bardziej chodziło o niwelowanie skutków ran i poparzeń.

Amerykańscy naukowcy wyizolowali hialuronian z ciała szklistego oka bydlęcego. Substancja była przezroczysta i miała szklisty wygląd, stąd w nazwie nawiązanie do greckiego hyalos, co znaczy "szkło". Od odkrycia Meyera i Palmersa była jednak jeszcze daleka droga do dzisiejszej ekspansji kwasu hialuronowego.

Reklama

Najpierw, w 1942 roku, Endre Balazs opatentował go jako substytut kurzych jaj w procesie piekarniczym. Dopiero w 1980 roku kwas hialuronowy trafił do medycyny - ale najpierw do ortopedii i okulistyki. W medycynie estetycznej zaczęto go stosować niecałe 20 lat temu, w roku 1996.

Od strony chemicznej kwas hialuronowy jest naturalnie występującym w organizmach związkiem, należącym do glikozaminoglikanów, które są polisacharydami (wielocukrami). Ma taką samą budowę chemiczną u człowieka, jak i u innych organizmów wyższych. U człowieka kwas hialuronowy występuje w tkance łącznej, ciele szklistym oka oraz chrząstkach stawowych. Najwięcej, bo połowa HA, jest zlokalizowana w skórze. To jeden z głównych składników matrix zewnątrzkomórkowej, czyli czegoś na kształt żelu, w którym "pływają" komórki.

Najcenniejszą właściwością kwasu hialuronowego jest higroskopijność, tj. zdolność wiązania wody. Jedna cząsteczka HA wiąże około 250 cząsteczek wody. W przeliczeniu na masę dane są jeszcze bardziej imponujące - jedna cząsteczka HA wiąże do tysiąca razy więcej wody niż wynosi jej masa. Dlatego powszechnie mówi się, że kwas ten jest odpowiedzialny za chłonięcie i zatrzymywanie wody.(...)

Zastosowanie i najpopularniejsze zabiegi

Stopień nawilżenia skóry jest uwarunkowany ilością znajdującego się w niej HA. Najwyższy poziom nawilżenia występuje oczywiście w młodej tkance. Z wiekiem zmniejsza się zawartość kwasu hialuronowego w organizmie, a tym samym - poziom wody w skórze. Jest to jedna z przyczyn jej starzenia się. Dzieje się tak, ponieważ produkcja HA nie nadąża za jego rozpadem - kwas hialuronowy jest związkiem nietrwałym, rozkłada się w ciągu maksymalnie kilku dni.

Stosowanego w medycynie estetycznej HA nie pozyskuje się z gałek ocznych bydła ani też z kogucich grzebieni czy skóry rekina, jak to się działo na początku badań nad wykorzystaniem go w medycynie. Dziś jest on najczęściej wytwarzany przez zmodyfikowane genetycznie bakterie z rodzaju Streptococcus equi w procesie technologicznym wykorzystującym zjawisko fermentacji mikrobiologicznej.

Bakterie są zmodyfikowane w ten sposób, że tworzą kwas hialuronowy identyczny z ludzkim. Po otrzymaniu HA przechodzi przez proces technologiczny oczyszczania, szczególnie z bakterii i resztek ich ścian komórkowych. Jest to bardzo ważny etap. Im wyższy stopień oczyszczenia, tym lepiej, gdyż resztki bakterii, w szczególności ich ściany komórkowe, są silnymi alergenami.

Jeśli ich ilość jest spora, to po wstrzyknięciu takiego kwasu pobudzają się mechanizmy obronne organizmu, co - po pierwsze - skraca czas utrzymywania się HA w tkance, a po drugie - może prowadzić do odczynów zapalnych czy innych powikłań.

Kolejnym etapem w produkcji kwasu hialuronowego jest jego usieciowanie polegające na dodaniu preparatu, który zagęszcza kwas, czyli łączy jego cząsteczki w większe konglomeraty. Celem jest ochrona przed zbyt szybkim zmetabolizowaniem kwasu przez organizm. Kwas usieciowany (dzięki usieciowaniu), może się utrzymać w skórze do około roku, a czasem nawet dłużej.

Należy tylko pamiętać, że im bardziej usieciowany kwas, tym bardziej jego funkcja sprowadza się nie do nawilżania skóry, lecz do wypełniania ubytków. Dlaczego? Dlatego, że po usieciowaniu większość cząsteczek kwasu hialuronowego jest ze sobą związana i nie ma zdolności wiązania wody w takich proporcjach, jak opisałem wcześniej.(...)

W medycynie estetycznej kwas hialuronowy to jeden z najczęściej stosowanych preparatów. Swoją sławę zawdzięcza wszechstronności, bezpieczeństwu oraz skuteczności działania. Jest popularny, bo łatwo się go podaje, efekty są przewidywalne, bardzo rzadko występują powikłania, a w przypadku gdy rezultat nie jest satysfakcjonujący, można go w prosty sposób usunąć, rozpuszczając hialuronidazą. Najbardziej pożądaną i cenioną przez pacjentki zaletą HA jest szybki, widoczny zaraz po zabiegu, rezultat jego działania. Do wad natomiast należy zaliczyć stosunkowo krótki czas oddziaływania, a także to, że jest implantem, więc nie wpływa rewitalizująco na skórę.

Jeśli ktoś jako metodę odmładzania stosuje wyłącznie kwas hialuronowy, popełnia błąd, gdyż w ten sposób nie hamuje procesów starzenia się skóry, a jedynie kamufluje jego objawy. W medycynie estetycznej HA stosuje się najczęściej w zabiegach na twarz, ale nie ma żadnych ograniczeń w wykorzystywaniu go także na inne partie ciała.

Najpopularniejsze zabiegi z jego wykorzystaniem:

Mezoterapia igłowa

Zabieg służący do nawilżania skóry - bardzo popularny. Skórę znieczula się kremem znieczulającym, po czym podaje nieusieciowany HA w formie wielu płytkich, punktowych iniekcji. Nakłuć dokonuje się gęsto, mniej więcej co centymetr. W czasie zabiegu zużywa się 1-2 ml kwasu.

Efekt utrzymuje się krótko - od jednego do kilku dni. Część pacjentów widzi poprawę po serii zabiegów mezoterapii. Wydaje się, że jest ona bardziej związana z nakłuwaniem skóry, którą pobudzają mechanizmy regeneracyjne, niż z podawanymi preparatami.

Modelowanie ust

W kontekście kwasu hialuronowego najczęściej słyszymy o powiększaniu ust, choć prawidłowa nazwa zabiegu to modelowanie ust. I taka jest też jego idea - nadanie lepszego wyglądu ustom, które w wyniku anatomicznych predyspozycji są zbyt wąskie lub asymetryczne, a nie ich powiększenie.

Dotyczy to zarówno asymetrii między prawą i lewą stroną, jak i między górną i dolną wargą. Trzeba przy tym pamiętać, że to, iż dolna warga jest nieco większa niż górna, nie oznacza jeszcze asymetrii. Takie są naturalne proporcje ust i zrównywanie obu warg jest błędem. Usta powinny pasować do twarzy, nie należy więc zbytnio ich powiększać, zwłaszcza jeśli twarz jest drobna. Na wygląd ust negatywnie wpływa starzenie się - jego efektem może być mniejsze napięcie skóry, opadające kąciki ust, zatarcie granicy między czerwienią wargową a skórą.

Zabieg kwasem hialuronowym przywraca ustom młodszy, zmysłowy wygląd. Kwasem hialuronowym można wyrównać asymetrię ust, przywrócić ich proporcję, powiększyć je, a także unieść kąciki ust.

Wypełnianie zmarszczek i bruzd

Kwas hialuronowy można aplikować w poziome zmarszczki na czole, w okolice oczu (zarówno w "kurze łapki", jak i "dolinę łez"), w zmarszczki palacza (pionowe zmarszczki nad ustami), a także w bruzdy nosowo-wargowe i wargowo-bródkowe. Trzeba przy tym pamiętać o różnicy między zmarszczkami i bruzdami, która wynika z anatomii i patofizjologii, m.in. ze szczególnej budowy mięśni twarzy. (...) Największymi ich "wytwórcami" są: mięsień okrężny oka, mięsień marszczący brwi, mięsień policzkowy, mięsień okrężny ust, mięsień śmiechowy i mięsień bródkowy.

Dodatkowo na proces powstawania zmarszczek nakłada się fotostarzenie, czynniki genetyczne, a także grubość skóry i podskórnej tkanki tłuszczowej. Podanie HA w dno zmarszczki powoduje jej wypchnięcie, co daje efekt spłycenia lub całkowitej likwidacji. Może się on utrzymać przez 8-10 miesięcy.

Bruzdy powstają inaczej. (...) Ich uwidacznianie i pogłębianie się następuje z wiekiem, gdy powyżej bruzdy, wskutek siły ciążenia i starzenia się skóry, powstaje jej nadmiar, który opada pod wpływem siły ciężkości. Opadanie jest ograniczone przyczepem - i w ten sposób bruzda się pogłębia. Aby ją zlikwidować, można zastosować metodę podobną do wypełniania zmarszczek, czyli podać w nią kwas hialuronowy, który wypchnie skórę i wyrówna jej poziom. Nie likwiduje to jednak prawdziwej przyczyny tego defektu.

Dlatego lepszą metodą jest podanie kwasu powyżej bruzdy, co ją spłyci poprzez podniesienie i napięcie opadającej skóry. Wybór między tymi metodami jest na ogół kwestią ceny. Zaaplikowanie HA bezpośrednio w bruzdę będzie tańsze, bo potrzeba do tego mniej materiału, podanie powyżej - skuteczniejsze, ale droższe, gdyż wymaga zastosowania nie tylko kwasu gęstszego, lecz i w większej ilości.(...)

Wolumetria

Wolumetria to zabiegi przywracające tkankom objętość utraconą wraz ze starzeniem się i pomagające wymodelować owal twarzy. Kiedy mówimy o starzeniu się twarzy, najczęściej myślimy o zmarszczkach, przebarwieniach, wiotkiej skórze. Są to zmiany zewnętrzne, tymczasem równie ważne zmiany zachodzą wewnątrz, pod skórą.

Przez całe życie w naszym organizmie zmienia się struktura i grubość tkanek. Dotyczy to także właśnie twarzy. Przebudowie ulegają wszystkie struktury, poczynając od kości twarzoczaszki, które stają się płaskie i nie stanowią już tak dobrej podpory dla innych tkanek, jak w młodym wieku. Stopniowo zanika też tkanka tłuszczowa, której obecność na twarzy jest, w odróżnieniu od innych części ciała, bardzo pożądana. W efekcie tych zmian ruchome tkanki (mięśnie i skóra, która z wiekiem staje się mniej sprężysta) przemieszczają się w dół. Pojawiają się bruzdy nosowo-wargowe, bruzdy wargowo-bródkowe (tzw. zmarszczki marionetki), opadają kąciki ust, a owal twarzy zaburzają tzw. chomiki. Zanikanie tkanki tłuszczowej objawia się też w postaci tzw. doliny łez, czyli zapadnięcia skóry pod okiem przechodzącego skośnie na policzek.

Jeśli więc chcemy odmłodzić twarz, nie wystarczy samo zniwelowanie zmarszczek i poprawianie kondycji skóry. Trzeba zadziałać głębiej i odtworzyć młody kształt, przywrócić kontury. Nie da się oczywiście poprawić stanu kości, ale można za pomocą podawanych głęboko preparatów zmienić proporcje twarzy, by wyglądała na młodszą. Do tego służy m.in. kwas hialuronowy.(...)

Przy wykonywaniu zabiegów wolumetrycznych ważne jest takie odtworzenie tkanek, aby nie zaburzyć naturalnych rysów twarzy i nie wywołać efektu sztuczności. Najlepiej więc przyjść do lekarza ze zdjęciem sprzed kilku, kilkunastu lat, aby zobaczył, jak twarz wyglądała w młodości i w jakim kierunku powinno pójść jego działanie, by uzyskać naturalnie wyglądający efekt odmłodzenia. Utrzymuje się on od roku do 14 miesięcy.(...)

---
Fragment książki doktora Marka Wasiluka "Medycyna estetyczna bez tajemnic". Dr Marek Wasiluk jest specjalistą medycyny estetycznej, ekspertem w dziedzinie laseroterapii, prekursorem i poszukiwaczem nowych rozwiązań medycznych. Skróty pochodzą od redakcji.


Styl.pl/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy