Jak wystylizować trencz, żeby uniknąć nudy?
W tym roku trencze znowu pojawiają się wśród gorących wiosennych trendów. Nic dziwnego. Te klasyczne płaszcze właściwie nigdy nie wychodzą z mody. Są chętnie kupowane, choć klasyczna wersja od lat niewiele się zmieniła.
Trencz ma niewątpliwie sporo zalet. To idealne ubranie "przejściowe", doskonale sprawdzające się wiosną i jesienią. To tego pasuje niemal do wszystkiego: do spodni, spódnic, sukienek, na co dzień i od święta. Ale ten fason nie jest też pozbawiony wad. W klasycznej wersji staje się uniformem: niemal zawsze w nijakim odcieniu beżu, poszczególne modele niewiele różnią się krojem i rodzajem zastosowanych tkanin. Jednym słowem trencze mogą być nudne i wtapiać nas w szarzyznę ulicy. Efekt, którego wiosną z pewnością wolałybyśmy uniknąć.
I oczywiście są na to sposoby, bo trencz może też być doskonałą bazą do interesujących, a czasami zupełnie zwariowanych stylizacji.
Świetnym wyborem będzie róż. Świeży, optymistyczny, zawsze przyciągający spojrzenia, doskonale skomponuje się z beżem. Aby uzyskać pożądany efekt nie ograniczaj się do małego akcentu kolorystycznego. Pozwól sobie na duże powierzchnie wprowadzanego koloru. Może kilka elementów w różnych odcieniach? To bezpieczne, ale ciekawe rozwiązanie. Grać można też fakturami użytych materiałów i dodatkami takimi jak mikro torebki.
Idealnie sprawdzi się też kobalt. Mocny, intensywny, a zarazem elegancki. Delikatny beż jeszcze go podbije i nada mu świetną oprawę.
A gdyby tak zagrać dwoma dużymi powierzchniami intensywnych nasyconych kolorów? To proste a zarazem ekstrawaganckie rozwiązanie. Trencz stanowi tu klamrę i tło. Jest ukłonem w stronę klasyki, ale całość stylizacji mówi o mocnej osobowości, która chce być zauważona i nie obawia się wyrażać siebie za pomocą ekspresyjnych środków wyrazu.
Nie każdy lubi jednak intensywne czy wręcz krzykliwe kolory. Na szczęście interesujące efekty można uzyskać w niemal monochromatycznej gamie, sięgając po oryginalne fasony i dodatki, a także grając deseniem i fakturą. Oryginalny gorset na połyskliwej koszuli, spodnie z printem i torebka na szerokim pasku, tworzą wielowarstwową, urozmaiconą całość, która doskonale komponuje się z trenczem.
Trencz został wymyślony już 120 lat temu, więc nic dziwnego, że świetnie nadaje się do tworzenia stylizacji inspirowanych przeszłością. Można w tym celu użyć poruszających wyobraźnię rekwizytów takich jak toczek z woalką, ale wcale nie są one konieczne. Wystarczy biała koszula (niezbędna w szafie każdej fashionistki) i solejka (plisy także cały czas w trendach).
I w końcu sam płaszcz - może wybierając model na nadchodzący sezon, warto pomyśleć o czymś, co nieco odbiega od klasyki. Nawet z pozoru niewielka zmiana, jak dodanie plis, może zrobić oszałamiający efekt!
Czytaj też:
