Reklama

Odmładzający hit: Dowodem skuteczności wygląd Meghan Markle

Czasami wystarczy, by ktoś piękny i sławny polecił rzecz, która chociaż znana od dawien dawna, stała się hitem. Tak było w tym wypadku - a chodzi konkretnie o Meghan Markle i pewien upiększający zabieg.

W jednym z wywiadów amerykańska aktorka i żona Harry'ego, księcia Sussexu, powiedziała, że na własnej skórze widzi dobroczynne efekty masażu twarzy. Wygląda wtedy po prostu - piękniej.

To wystarczyło, żeby znana metoda stała się metodą modną. O masażu twarzy specjaliści mówią, że to nic innego jak mikrotrening dla mięśni.

Oto, jakie korzyści możemy uzyskać, jeśli będziemy stosować go regularnie:

- wzmocnienie mięśni,

- zachowanie elastyczności skóry,

- zachowanie nieopadającego owalu twarzy,

Reklama

- pobudzenie mikrokrążenia skórnego,

- regeneracja skóry, dzięki wytwarzaniu w komórkach kolagenu i elastyny.

Jakie jeszcze dobroczynne właściwości przyniesie nam masaż twarzy? Dzięki niemu nakładane produkty pielęgnacyjne lepiej się wchłoną i aktywują w głębszych warstwach skóry. Jak przy każdym masażu - twarz staje się zrelaksowana, co także powoduje, że lepiej wygląda.

Wypowiedź Meghan Markle podchwyciły media społecznościowe. Na TikToku pojawiło się mnóstwo filmików, które pokazują, jak prawidłowo zrobić taki masaż.  

Czytaj również:

Córka Norbiego podbija show-biznes. Ale wyrosła! 

Lady Gaga w nowym zwiastunie "House of Gucci". Co za przemiana!   

Gala French Touch. Gwiazdy zachwyciły stylizacjami! 

Zobacz także: 

 

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle | masaż twarzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy