Reklama

Pikowane płaszcze to hit jesieni!

W tym sezonie do grupy najmodniejszych okryć wierzchnich należy zaliczyć również pikowane płaszcze. Można się śmiało na nie skusić, jeśli nie przypadły nam do gustu puchate płaszcze lub te w kratę. Gwiazdy tez je uwielbiają.

Modne pikowane płaszcze

Pikowane płaszcze tak naprawdę pojawiają się na sklepowych półkach co roku. Trzeba przyznać, że to must have jesienno-zimowego sezonu.

Dobrze o tym wie, Agnieszka Woźniak-Starak, która już dawno postawiła na pikowany, czarny płaszcz. 

Zaletą pikowanych płaszczy jest przede wszystkim to, że pasują prawie do wszystkiego i sprawdzają się w każdej sytuacji. Świętnie wyglądają nie tylko z botkami, ale także z wysokimi kozakami. 

To idealne okrycie wierzchnie do pracy, ale także na spotkanie z przyjaciółką oraz zakupy. Bez względu na to, czy zależy nam na casualowym bądź luźnym looku pikowany płaszcz sprawdzi się idealnie.

Można zdecydować się na klasyczny pikowany płaszcz, który charakteryzuje się delikatnym pikowaniem i jest dopasowany do ramion. 

Reklama

Tego typu płaszcz zazwyczaj odznacza się dużymi kieszeniami. Warto również rozglądać się za takimi, które mają pasek. Wiązanie w talii zdecydowanie dodaje temu okryciu charakteru. 

Warto sięgnąć po płaszcze, które charakteryzują się dużym pikowanym wzorem. W takim przypadku kieszenie mogą być ukryte na szwie, a rękawy zakończone ściągaczami. Taki pikowany płaszcz zdecydowanie sprawdzi się w chłodne dni.

Jeśli zależy nam na eleganckim wydaniu, to warto sięgać po pikowane płaszcze, które mają nie tylko pasek, ale także szeroki kołnierz. Wbrew pozorom nie trzeba decydować się tylko na czarny kolor. Warto zaszaleć i skusić się na zupełnie inny odcień pikowanego płaszcza. 

Czytaj więcej:

Jesienne i zimowe nakrycia głowy: Czy berety powrócą do łask w 2021?

Sienna Miller w trzech jesiennych stylizacjach. Już są hitem!

Nigdy nie rób tego wełnianym ubraniom. Stracą kształt i ładny wygląd

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy