Słoma na głowie
Trochę chłopięcy, bardzo dziewczęcy. Słomkowy kapelusz potrafi być zawadiacki, romantyczny, powabny i zdecydowany. Tego lata konieczny.
W letniej kolekcji Antonio Marras przywołał atmosferę dawnej riwiery. Nad zwiewnymi sukniami, tiulowymi spódnicami i koszulami z żabotem projektant postawił kropkę w postaci kapelusza. Słomkowego, z biało-granatową wstążką.
Ładne, ale nieżyciowe? Bynajmniej. Zgrabny melonik albo rozłożysty kapelusz z rasowo wygiętym rondem wcale nie wymaga oprawy retro. Nie przypadkiem to ulubione nakrycie głowy hipsterów, czyli modnej wielkomiejskiej młodzieży, której maksymą w modzie jest „mieszać wszystko ze wszystkim”, na przykład trampki z garniturem. Kapelusz
może więc okazać się początkiem szczęśliwej konfiguracji – i to niezależnie od pogody.
Zobacz nasze propozycje:
Twój STYL 6/2010
