Reklama

Nieważność ślubu kościelnego

Wydaje się, że małżeństwo kościelne to zobowiązanie na całe życie. A jednak w wyjątkowych sytuacjach zostaje ono unieważnione. Jak to dokładnie wygląda?

Małżeństwo kościelne nie może być rozwiązane, a wyłącznie zostaje stwierdzona jego nieważność już w chwili zawarcia. 

Przyczyną mogą być między innymi: zbyt młody wiek lub za bliskie pokrewieństwo, impotencja, wprowadzenie w błąd co do chęci posiadania dzieci, zamierzona z góry niewierność, a także niezdolność psychiczna do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich. 

Nieważność ślubu orzeka sąd diecezjalny (przy każdej diecezji) lub metropolitalny (w  Warszawie i  Krakowie). 

Najpierw jednak trzeba uzyskać rozwód cywilny lub mieć złożony pozew rozwodowy. 

Reklama

Do diecezji (gdzie zawarto ślub lub mieszkają małżonkowie albo większość świadków) należy złożyć tak zwaną skargę powodową, w której podaje się przyczyny starania o stwierdzenie nieważności. Wzory skargi można znaleźć na stronach diecezji. 

Gdy sąd przyjmie skargę i ustali koszty, można skorzystać z pomocy duchownego lub świeckiego adwokata kościelnego. 

Jest to prawnik, który zna prawo kanoniczne (są m.in. listy w sądach kościelnych i na stronach diecezji), ale to koszt od kilku do kilkunastu tys. zł. 

Wprowadzono też krótki proces. 

Możliwy jest tylko, gdy zachodzą oczywiste przesłanki (np. jedno z małżonków zataiło bezpłodność) i są na to przekonujące dowody.

Sąd przesłuchuje małżonków oraz świadków pojedynczo i podejmuje decyzję. 

Obecnie do stwierdzenia nieważności wystarczy orzeczenie sądu pierwszej instancji.

Jeśli uzna, że małżeństwo jest ważne, jest 15 dni na złożenie apelacji do sądu drugiej instancji. 

Gdy ten podtrzyma wyrok, sprawa się kończy. 

Jeżeli ogłosi nieważność, znów pojawi się możliwość, aby stanąć przed ołtarzem.

Zobacz także:


Na żywo
Dowiedz się więcej na temat: uczucia | relacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy