Reklama

Częste mycia skraca życie?

To prawda czy mit?

Niektórym może trudno w to uwierzyć, ale z badań przeprowadzonych przez TNS Polska wynika, że jesteśmy narodem czyścioszków. Aż 81 proc. z nas co najmniej raz dziennie szoruje się w wannie lub bierze prysznic. Osoby starsze preferują wieczorne ablucje, natomiast młodsze kąpią się i rano, i wieczorem. Czy takie dbanie o higienę ma dobry wpływ na nasze zdrowie? 

Dr Elaine Larson, ekspertka od chorób zakaźnych z Uniwersytetu Columbia, twierdzi, że niekoniecznie. Środki stosowane do mycia pozbawiają skórę naturalnej warstwy ochronnej, lepiej więc korzystać z nich z umiarem. Aby cieszyć się dobrym zdrowiem, wystarczy kąpać się 2-3 razy w tygodniu, a codziennie jedynie spłukiwać miejsca, które najbardziej się pocą. 

Reklama

Częstsze szorowanie ciała może negatywnie odbić się na kondycji naszej skóry, a nawet prowadzić do zakażeń bakteryjnych. Zasada ta nie dotyczy rąk, które należy myć jak najczęściej!

Zobacz także:

Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy