Jak pielęgnować skórę latem?
Lato zbliża się wielkimi krokami. Wakacyjne wyjazdy w ulubione miejsca, weekendowe wycieczki, grille ze znajomymi, ciepłe wieczory spędzane w ogrodzie lub na balkonie – każda z nas ma swój powód, by cieszyć się piękną pogodą. Jednak słoneczne dni mogą być trudne dla naszej cery. Jak pielęgnować skórę latem nie rezygnując z ulubionych aktywności?
Podstawą letniej pielęgnacji nie bez powodu jest regularne picie wody. Najlepiej niegazowanej, pitej małymi łykami przez cały dzień. W ten sposób nie tylko unikniecie odwodnienia (które może skutkować, m.in. osłabieniem, brakiem koncentracji, zawrotami głowy czy rozdrażnieniem), ale zadbacie o prawidłowe nawilżenie skóry - od wewnątrz. Pierwsze efekty można zauważyć już po kilku dniach - cera będzie bardziej napięta, a drobne zmarszczki wygładzone. Specjaliści zalecają, by pić minimum 2 litry wody dziennie, ale w czasie upałów, kiedy ciało się poci, warto sięgać po więcej. Podobnie, jeśli często sięgasz po napoje odwadniające, jak kawa, mięta czy energetyki.
Na pewno słyszałyście zdanie: "nawilżanie to podstawa". To prawda, ale równie ważne jest oczyszczanie, dzięki któremu odżywcze składniki, zawarte np. w kremach, mogą głębiej wnikać w naskórek. Dlatego każdy dzień należy zaczynać i kończyć starannym oczyszczeniem cery. Rano wystarczą żel i tonik, który przywróci skórze odpowiednie pH, wieczorem - także płyn micelarny lub mleczko do demakijażu, które usuną resztki kolorowych kosmetyków. Raz-dwa razy w tygodniu warto wykonać także złuszczający peeling. Jeśli masz delikatną cerę, peeling możesz zastąpić myciem twarzy przy pomocy gąbeczki konjac, która bardzo delikatnie usuwa martwy naskórek. Po zabiegach nałóż na twarz nawilżające kosmetyki (krem, serum) i pozostaw do wchłonięcia.
Spójrzmy prawdzie w oczy - opalona cera jest marzeniem wielu kobiet. Problem w tym, że już od lat eksperci podkreślają, że promienie słoneczne szkodzą naszej cerze, mogą przenikać aż do skóry właściwej i uszkadzać ją. Jak zatem pielęgnować skórę latem i cieszyć się pięknym wyglądam? Pomogą dwa produkty, które powinny znaleźć się w wakacyjnej kosmetyczce. Pierwszym jest oczywiście krem z wysokim filtrem (do twarzy warto wybrać 50 lub wyższy). Na rynku dostępne są kosmetyki z filtrami chemicznymi lub mineralnymi, w formie kremu czy lekkiej pianki. Ich stosowanie zapobiegnie uszkodzeniom skóry i przedwczesnemu starzeniu się cery. A co z lekką, brązową opalenizną, na którą czekamy cały rok? W tym pomoże drugi produkt, czyli samoopalacz, najlepiej w formie półpłynnego kremu lub delikatnej mgiełki. Nowoczesne samoopalacze stopniowo budują naturalnie wyglądającą opaleniznę.
Są kobiety, które nie wyobrażają sobie wyjścia z domu bez okularów przeciwsłonecznych, traktując je przede wszystkim jako modny dodatek do stylizacji. Są i takie, które nie lubią ich nosić - bo "zmieniają kolor otoczenia" czy "zsuwają się z nocą podczas upałów". Okuliści od lat mówią o tym, że prawidłowo dobrane szkła (koniecznie z filtrem, a więc nie kupowane na bazarach czy nadmorskich promenadach za przysłowiowe grosze) chronią oczy przez skutkami promieniowania słonecznego. Od siebie dodamy, że noszenie okularów ma zbawienny wpływ także na cienką i delikatną skórę wokół oczu. Dzięki okularom słońce nie będzie nas razić, a więc nie będziemy mrużyć oczu - a ta czynność sprzyja powstawaniu zmarszczek. Dlatego latem warto mieć przy sobie parę dopasowanych do kształtu twarzy okularów.
