Reklama

Jedz zielone... i nie tylko

Stawiaj na owoce i warzywa! Nie unikaj nabiału, nie bój się mięsa, a potrawy posypuj pestkami.

Żeby dobrze się czuć, trzeba przede wszystkim zdrowo się odżywiać. Oczywiste prawdy zapewne zna każdy: unikaj białego pieczywa, śmieciowego jedzenia oraz słodyczy. Ale żeby mieć pewność, że naprawdę dobrze się odżywiamy, warto układać codzienne menu, trzymając się kilku reguł.

Przede wszystkim trzeba stawiać na warzywa. Niektóre z nich, np. kapusta, brokuły i jarmuż zawierają substancje przeciwdziałające rozwojowi komórek nowotworowych. Najlepiej je jeść na surowo, kisić lub poddawać krótkiej obróbce termicznej.

Kolorowe warzywa zawierają barwniki roślinne, jak likopen (pomidory) czy beta-karoten (marchew), które pod wpływem temperatury zyskują na sile. Dlatego te warzywa lepiej podawać na ciepło.

Reklama

Trochę mięsa, owoce i ryba też

Owoce? Są bogate w cukier, a więc i bardziej kaloryczne niż warzywa. Mimo to warto po nie sięgać, bo zawierają dużo witamin i minerałów, błonnik, usprawniający przebieg procesów trawiennych oraz pektyny, które sprzyjają oczyszczaniu organizmu. Jedzmy je dwa razy dziennie!

Mięso jest źródłem odżywczego białka, witamin, np. B12 i minerałów. Dlatego nie rezygnujmy z niego całkowicie. Wybierajmy jednak te gatunki, które zawierają jak najmniej tłuszczu - np. cielęcinę i drób.

Dwa razy w tygodniu serwujmy sobie rybę, by uzupełnić kwasy omega- 3, które redukują ryzyko chorób układu krążenia, a także regulują poziom cholesterolu.

Ponieważ wapń jest niezbędny dla mocnych kości, prawidłowej pracy układu mięśniowego i zdrowego serca, codziennie należałoby zjeść dwie, trzy porcje produktów nabiałowych, które zawierają ten pierwiastek. Jeśli nie przepadamy za nabiałem, sięgnijmy po niełuszczone nasiona sezamu oraz maku.

Pestki i nasiona często chrup

Do potraw dodawajmy lekko prażone na suchej patelni pestki, pamiętając, że każda ich odmiana ma unikalny skład i działanie. Wybierajmy te, które najlepiej pasują do naszych potrzeb. Na przykład pestki dyni zawierają lecytynę i fitynę, które poprawiają pracę układu nerwowego. Warto też sięgnąć po nasiona lnu - jedzmy je zawsze świeżo zmielone - bo dzięki zawartości flawonoidów łagodzą stany zapalne stawów. By było zdrowo i niskokalorycznie, unikajmy też smażenia na głębokim tłuszczu. Gotujmy, najlepiej na parze, zaś duśmy z dodatkiem niewielkiej ilości oliwy.

Agnieszka Pacuła

Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy