Reklama

Kamforowe skarpetki na infekcję

Coś zaczyna cię "brać"? Czujesz niewielkie drapanie w gardle, kichasz, masz dreszcze, czujesz spadek energii i senność? To mogą być sygnały, że zaczyna się infekcja. Możesz zrobić wiele, by nie dopuścić do jej rozwinięcia.​ Pomogą ci w tym domowe sposoby.

Oprócz stawiania baniek, picia naparu z lipy lub kory wierzby, herbaty imbirowej z miodem i cytryną lub czosnku z miodem i pieprzem, zrób sobie suchy masaż szczotką. Pobudzi on krążenie, pomoże pozbyć się toksyn z organizmu.

Przed masażem nie smaruj skóry olejkiem lub balsamem, zrobisz to potem. Do masażu wybierz szczotkę z naturalnego włosia. Masuj ciało okrężnymi ruchami od stóp, potem łydki, brzuch, dłonie, przedramiona i ramiona, biust (lekko), dekolt, plecy (masuj je dłużej, tu przyda się szczotka z długą rączką).

Reklama

Masaż nie powinien sprawiać bólu, ale nie może być głaskaniem. Gdy skończysz, nasmaruj skórę balsamem.

Kamforowe skarpety to kolejny sposób na walkę z pierwszymi objawami infekcji. Zawarte w kamforze terpeny działają przeciwzapalnie.

Na noc nasmaruj stopy rozgrzewająca maścią kamforową lub do porcji oleju kokosowego (wielkości orzecha laskowego) dodaj 3-4 krople olejku kamforowego  i natrzyj tym stopy. Załóż ciepłe skarpety i od razu idź spać.

Zobacz również:

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy