Reklama

Nie każda ryba zdrowia doda

Wprowadzenie ryb do jadłospisu jest o tej porze roku koniecznością. Są one bowiem cennym źródłem witaminy D, którą nasz organizm syntezuje tylko wtedy, gdy wystawiamy skórę na działania słońca.

Ryby mogą poszczycić się zawartością cennych kwasów omega 3, dzięki którym spalamy szybciej tłuszcze. Nie tylko przyspieszają przemianę materii, są także źródłem pełnowartościowego, dobrze przyswajalnego białka.

Co jeszcze oferują naszemu zdrowiu? Pokaźny pakiet witamin z grupy B, które to witaminy są ratunkiem dla zestresowanych (korzystnie wpływają na układ nerwowy). W niepozornej rybie znajdziemy też składniki mineralne, takie jak żelazo, jod, fosfor, miedź czy potas.

Czy wszystkie będą dla dobre? Niekoniecznie -  z miecznika i tuńczyka warto zrezygnować z powodu ich... długowieczności. Tuńczyk może żyć nawet 30 lat! Przez ten czas w jego organizmie gromadzą się szkodliwe związki rtęci i innych metali ciężkich.

Reklama

Okazuje się, że mały śledź przyniesie nam więcej korzyści, niż dostojny tuńczyk.

Katarzyna Skrzynecka nominowana jest w plebiscycie Telekamery 2021 w kategorii "Juror". Głosuj online! Głosowanie trwa do 11 lutego.

Zobacz także:

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: ryby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy