Reklama

Stopa w potrzasku

Skręcenie kostki, tj. stawu skokowego, to jeden z najczęstszych jego urazów. Zdarza się, gdy stopa ulegnie "podwinięciu", np. przy chodzeniu na obcasie czy na skutek ześlizgnięcia się z nierówności terenu.

Czterdziestoletnia pani Magda zwróciła się do mnie z powodu bólu lewej kostki. Tydzień wcześniej potknęła się i przewróciła, wykręcając prawą stopę. Dolegliwości stopniowo zmniejszały się, ale nadal nie mogła w pełni obciążyć tej nogi, bo ból w trakcie chodzenia nasilał się. Podczas badania stwierdziłem, że kostka po zewnętrznej stronie jest lekko opuchnięta. Ruch wywoływał ból, ale nie stwierdziłem żadnych objawów złamania, co potwierdził rentgen stawu.

Nie było też objawów jego niestabilności. Rozpoznałem skręcenie stawu skokowego. Zaleciłem odciążenie nogi przez tydzień, a później stopniowe zwiększanie obciążenia. Skierowałem też chorą na rehabilitację. W miejscu urazu zaleciłem stosowanie żelu z solanką siarkową i zawijanie kostki bandażem elastycznym, by unieruchomić staw. Po 2 tygodniach dolegliwości prawie całkowicie ustąpiły. Niewielki ból przy większych obciążeniach zrobił się z czasem mniej dokuczliwy.

Reklama

Na czym polega uraz?

Skręcenie kostki, tj. stawu skokowego, to jeden z najczęstszych jego urazów. Zdarza się, gdy stopa ulegnie "podwinięciu", np. przy chodzeniu na obcasie czy na skutek ześlizgnięcia się z nierówności terenu. 95 proc. przypadków to "ewersja", tj. skręcenie zewnętrzne. Pozostałe 5 proc. to "inwersja" - skręcenie boczne. Zależnie od siły urazu wyróżnia się trzy stopnie skręcenia:

Stopień I: naciągnięcie więzadeł i torebki stawowej. Pojawia się lekki ból i obrzęk, nie występuje krwiak. Uraz nieco utrudnia chodzenie. Brak niestabilności stawu.

Stopień II: naderwanie więzadeł i torebki stawowej. Ból jest sil-W badaniu można stwierdzić niewielką niestabilność stawu.

Stopień III: przerwanie więzadeł i torebki stawowej. Ból bywa słabszy niż w stopniu II, jednak znacznie nasila się przy obciążaniu nogi, uniemożliwiając chodzenie. Występuje duży obrzęk, wyraźny krwiak i niestabilność kostki.

Jak go leczyć?

W stopniu I ogranicza się do miejscowego ochładzania kostki lodem lub żelem chłodzącym, unieruchomienia stawu bandażem i czasowego odciążenia nogi. Objawy ustępują po paru tygodniach. Zwykle nie ma potrzeby stosowania doustnych leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, choć może to być konieczne tuż po urazie. Zaleca się natomiast stosowanie preparatów miejscowych w postaci żelu lub maści. Skuteczne są żele zawierające solankę siarkową.

W stopniu II należy skonsultować się z ortopedą. Tak jak w stopniu I stosuje się preparaty miejscowe, zaleca się też doustne leki przeciwzapalne. Stopa powinna zostać unieruchomiona stabilizatorem kostki uniemożliwiającym ruchy na boki. Ze względu na znaczne ograniczenie ruchomości w ramach profilaktyki przeciwzakrzepowej zalecane są zastrzyki z heparyny.

W stopniu III konieczne może być założenie na 3 tygodnie gipsu, a później stosowanie stabilizatora przez kolejne kilka tygodni. Niekiedy od początku zaleca się stabilizator przez 6-8 tygodni. I tu konieczna jest profilaktyka przeciwzakrzepowa. Konsekwencją skręcenia III stopnia bywa przewlekła niestabilność stawu, skłonność do kolejnych skręceń i zmian zwyrodnieniowych.

Co jeszcze warto wiedzieć?

Pierwsza pomoc. Tuż po urazie jak najszybciej schłodź kostkę, przykładając woreczek z lodem (mrożonkę) lub spryskując ją chłodzącym sprayem. Ogranicz ruchy w stawie do minimum. Nie masuj go, tylko owiń lekko elastycznym bandażem. Odpocznij ze stopą nieco uniesioną do góry. Przy niewielkim urazie dolegliwości powinny ustąpić same. Jeśli stwierdzisz duży obrzęk lub krwiak, szybko udaj się do lekarza.

Zdrowa jak... solanka. Aktywne biologicznie sole siarki aplikowane miejscowo poprawiają mikrokrążenie w tkankach i jednocześnie wchłanianie ognisk zapalnych. Tworzą na skórze "płaszcz solny", dzięki czemu obniżają pobudliwość zakończeń nerwowych. Regenerują chrząstkę stawową.

Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy