"Języczek" w lusterku samochodowym może poprawić komfort jazdy
Praktycznie każde lusterko samochodowe w pojazdach starszej daty wyposażone jest w niewielki języczek, który choć niepozorny, może okazać się bardzo pomocny. Szczególnie zimą, gdy dni są krótkie, a przez większą część doby towarzyszy nam zmrok albo szarówka.
Przedmioty codziennego użytku i elementy większych konstrukcji, takie jak samochody, wyposażone są w drobiazgi, które mogą ułatwić nam życie.
Trzeba tylko wiedzieć, w jakim celu zostały zamontowane i jak ich używać. Niektóre z tych, jakie znajdziemy w naszych pojazdach, zwiększają nie tylko komfort jazdy, ale także bezpieczeństwo.
Ile razy denerwowaliście się, gdy w nocy jadący za wami kierowca świecił w wasze lusterko, niemal was oślepiając? Wszystkie te sytuacje można było rozwiązać jednym, szybkim ruchem.
Zdecydowana większość samochodowych lusterek ma zamontowany pod spodem specjalną wypustką, dzięki której możemy ustawić tryb nocny.
Przesuwając ją w bok, zmieniamy położenie lusterka. Nie widać wtedy co prawda widoku zza samochodu, ale w przypadku, gdy pojazd za nami nie pozwala nam skupić się na jeździe, oślepiając nas bez przerwy, jest to niezwykle przydatne.
Obecnie producenci rezygnują z tego rozwiązania, albowiem większość nowoczesnych samochodów wyposaża się w lusterka, które przyciemniają się samoistnie, kiedy zachodzi taka potrzeba.
Przeczytaj także:
10 zaskakujących trików na posprzątanie i zorganizowanie samochodu
