ZDROWIE | Poniedziałek, 2 listopada 2020 (17:03)
Jedni, gdy tylko zauważą pierwsze objawy przeziębienia, wyciskają na kanapkę ząbek czosnku. Inni czym prędzej szykują cebulowy syrop. Kto ma rację? Jak zwykle: każdy po trochu.
1 / 5
Dawno temu, gdy marynarze wypływali w dalekie rejsy, zabierali ze sobą spory zapas cebuli. Nie chodziło wyłącznie o wzbogacenie smaku potraw. Ze względu na sporą zawartość witaminy C, warzywo to stanowiło rewelacyjne remedium na szkorbut. Dodatkowo, potrafiło poradzić sobie z infekcjami bakteryjnymi (nawet tymi, o których dziś wiemy, że są odporne na działanie antybiotyków).
Źródło: 123RF/PICSEL