Reklama

Odważne kobiety na BRAVE FESTIVAL

Stuletnia pieśniarka z Zanzibaru, kobiety z egipskiej grupy wykonującej muzykę towarzyszącą uzdrawiającemu rytuałowi Zar, mistrzyni pasori to kilka kobiet, dla których warto wziąć dział w Brave Festival, który już z początkiem lipca odbędzie się we Wrocławiu (2-9 lipca).

Stuletnia pieśniarka z Zanzibaru, kobiety z egipskiej grupy wykonującej muzykę towarzyszącą uzdrawiającemu rytuałowi Zar, mistrzyni pasori to kilka kobiet, dla których warto wziąć dział w Brave Festival, który już z początkiem lipca odbędzie się we Wrocławiu (2-9 lipca).

Co roku organizatorzy dbają o to, by wśród festiwalowych propozycji wyróżnić pierwiastek kobiecy. Rok temu była to ceremonia Zikr - modlitwa z wąwozu Pankisi, w której udział mogły wziąć jedynie kobiety, dwa lata temu Muheme - tradycyjna muzyka kobiet z tanzańskiego plemienia Wagogo, towarzysząca rytuałom kobiecej inicjacji i obrzezania.  W tym roku elementy kobiece będą także mocno obecne w programie. Na szczególną uwagę zasługuje Bi Kidude, 100-letnia wokalistka z Zanizibaru, kobieta legenda znana w całej Afryce Wschodniej. Bi Kidude - uznana za królową afrykańskiej muzyki taarab nazywana jest „bosą divą” i „zanzibarskaą babcią”. W swojej twórczości artystycznej buntuje się przeciwko sytuacji społecznej, w szczególności tej dotyczącej kobiet w Afryce. Poczynając od momentu kiedy ściągnęła z głowy chustę, nigdy nie próbowała sprostać społecznym oczekiwaniom. W wieku 100 lat nadal popija drinki, pali cygara, flirtuje, tańczy i gra na bębnach. Na rodzinnym Zanzibarze do dziś przewodzi także rytuałowi unyago – ceremonii inicjacji seksualnej młodych dziewcząt.

Reklama

Do Wrocławia przybędzie także egipska grupa złożona z wykonawców muzyki towarzyszącej uzdrawiającemu rytuałowi Zar, praktykowanego jeszcze w czasach poprzedzających przybycie religii islamskiej do Egiptu. W rytuale tym główna rola przypada kobietom i również dla kobiet cały rytuał jest odprawiany. Zar odprawiany był zazwyczaj albo na prośbę rodziny chorej, albo z różnych ważnych powodów, jak ślub, urodziny czy śmierć. Towarzyszy mu biesiadowanie, niekiedy krwawa ofiara złożona z kury bądź kozy, a także muzyka. To właśnie mistyczne dźwięki, które są integralną częścią rytuału, usłyszymy w wykonaniu artystów z zespołu Mazaher. Najważniejszym instrumentem, biorącym udział w obrzędzie jest tamboura, sześciostrunowa lira i mazaher, duży płaski bęben, na którym grają głównie kobiety. Muzycy używają również cymbałów, manjour, skórzanego pasa zszytego z koziej skóry oraz grzechotek.

Zupełnie inne brzmienia usłyszymy podczas występu Ahn Sook-sun, mistrzyni opery pansori. Gatunek ten, wpisany na  Listę Dziedzictwa Niematerialnego i Kulturowego UNESCO, zawiera w sobie elementy zarówno muzyczne, wokalne, jak i bogatą warstwę tekstową. Pansori można opisać jako unikalną operę ludową. Dramatyczna ekspresja, rytm i subtelne konfiguracje melodyczne – to wszystko  wysłuchamy i obejrzymy w wykonaniu kolejnej, odważnej kobiety, dbającej o zachowanie ginącej kultury.

Poza kobiecymi elementami programu, w trakcie ośmiu festiwalowych dni będziemy mieli możliwość spotkać się z artystami z najdalszych zakątków świata – Burkina Faso, Bułgarii, Nepalu, Ameryki Północnej, Burundi, Mali, czy Nepalu. Dokładny program festiwalu i informacje o artystach można znaleźć na: www.bravefestival.pl

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy